Siarka znów grała dobrze... do czasu. Polpharma odbiła się po Treflu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Przedostatni mecz 7. kolejki PLK nie przyniósł niespodzianki. Polpharma Starogard Gdański pokonała zakotwiczoną na dole tabeli Siarkę Tarnobrzeg 86:78. Tarnobrzeżanie tradycyjnie - rozegrali całkiem przyzwoite zawody, ale znów przegrali.

Nie było niespodzianki na Kociewiu. Farmaceuci rządni zwycięstwa po porażce z Treflem Sopot dopięli swego i pokonali ostatnią w tabeli Siarkę. Sześciu zawodników Polpharmy zapisało na swoim koncie 9 i więcej punktów, a znakomite zawody - tradycyjnie z ławki - rozegrał Anthony Miles.

Tarnobrzeżanie rozpoczęli odważnie. Tempo gry było niesamowite, a akcje bardzo krótkie. Na początku lepiej czuli się w takiej grze przyjezdni, którzy objęli prowadzenie 24:18.

W drugiej kwarcie wydawało się, że Farmaceuci przejęli kontrolę całkowitą nad tym, co dzieje się na parkiecie. Ich seria punktowa 18:2 dała im prowadzenie 36:26.

Na przerwę ekipy schodziły jednak przy remisie, do którego trójką niemal równo z syreną doprowadził Brandon Brown.

Po przerwie wynik niemal cały czas oscylował wokół remisu, a na decydującą kwartę Polpharma wychodziła z dwupunktową przewagą dzięki "buzzerowi" Milesa. Warto dodać, że w trzeciej ćwiartce szalał Travis Releford, który trzymał Siarkę w grze.

W decydujących minutach ekipa Mindaugasa Budzinauskasa szybko uciekła na 10 punktów, a skutecznie grał Jakub Schenk. Sytuację akcją 3+ ratować próbował Krzysztof Jakóbczyk, jednak gospodarze ani myśleli wypuścić tego meczu z rąk wygrywając ostatecznie 86:78.

Po stronie Siarki ponownie dobrze zagrał Releford, swoje dołożył Brown. Duet ten zaliczył ponad połowę punktów ekipy z Tarnobrzega. 12 oczek dorzucił Jakóbczyk.

Zabrakło jednak wsparcia, a najlepiej widać to po punktach zmienników. Gracze z ławki Polpharmy wywalczyli aż 47 punktów. Dla porównania zmiennicy Siarki zdobyli ich tylko... 13.

Dla Siarki była to siódma porażka w siódmym meczu. Na dnie tabeli tarnobrzeżanie znajdują się wspólnie z TBV Startem Lublin, który ma dokładnie taki sam bilans.

Polpharma Starogard Gdański - Siarka Tarnobrzeg 86:78 (21:24, 24:21, 19:17, 22:16)

Polpharma: Anthony Miles 21 (13 zb), Łukasz Diduszko 15, Uros Mirković 14, Jakub Schenk 12, Marcin Flieger 11, Michael Hicks 9, Martynas Paliukenas 4, Martynas Sajus 0, Thomas Davis 0.

Siarka: Travis Releford 21, Brandon Brown 19, Krzysztof Jakóbczyk 12, Tomasz Wojdyła 7, Alex Welsh 6, Jakub Patoka 5, Marcin Malczyk 5, Darien Nelson-Henry 3, Piotr Pandura 0.

ZOBACZ WIDEO Borussia - Legia. Aleksandar Prijović: To był styl Prijo

Źródło artykułu:
Kto zasłużył na miano MVP meczu?
Łukasz Diduszko
Anthony Miles
Travis Releford
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (3)
avatar
henryc SKS
24.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polpharma w miarę dobrze zagrała w czwartej kwarcie, pierwsze trzy kwarty to nawalanka za trzy, gra bez pomysłu  
avatar
Alan Daniels
23.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nelson Henry ten zawodnik jest katastroficznie slaby. Kordynacja ruchowa tragiczna, przewraca sie o wlasne nogi, mobilnosci brak, fizycznie taki silny jak zawodnicy z pozycji numer 3, wyskoku Czytaj całość