Za wysokie progi dla Nysy Kłodzko. Pewne zwycięstwo Legii Warszawa

W 14. kolejce I ligi koszykarze Legii Warszawa pokonali Nysę Kłodzko 87:69. Dla podopiecznych Piotra Bakuna było to 10. zwycięstwo w tym sezonie.

Jakub Artych
Jakub Artych
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko

Faworyt tego meczu mógł być tylko jeden. Koszykarska Legia Warszawa rywalizowała z ostatnią w tabeli Nysą Kłodzko, która w tym sezonie odniosła jedno zwycięstwo w lidze. Początek meczu idealnie wpasował się w przedmeczową retorykę.

Podopieczni trenera Piotra Bakuna zaczęli najlepiej jak mogli. Przyjezdni potrzebowali tylko kilka minut, aby wyjść na prowadzenie 19:2. Skuteczna defensywa Legii powodowała, że w grze Nysy zapanował wielki chaos. To skutkowało licznymi stratami, z których skrzętnie korzystali goście z Warszawy. Nie do zatrzymania był środkowy Mateusz Jarmakowicz, który w samej pierwszej kwarcie zdobył 11 punktów.

Początek meczu musiał ustawić przebieg kolejnych minut. Co prawda w drugiej kwarcie pojedynek się wyrównał, jednak drużyna ze stolicy cały czas posiadała bezpieczną przewagę. Na dodatek dobra passa podopiecznych Radosława Hyżego nie trwała długo, gdyż po zmianie stron dominowała ponownie Legia.

Koszykarze ze stolicy nie mieli najlepszego dnia w rzutach z dystansu. Przyjezdni świetnie jednak radzili sobie w innych elementach, na dodatek byli praktycznie bezbłędni na linii rzutów osobistych. Oprócz wspomnianego wcześniej Jarmakowicza, warto pochwalić również Łukasza Wilczka, Grzegorza Kukiełkę czy Michała Aleksandrowicza. W szeregach gospodarzy tradycyjnie wyróżniali się: Aleksander Leńczuk czy Marcin Bluma, jednak dwójka z Kłodzka nie miała wielkiego wsparcia ze strony kolegów.

Legia Warszawa ewidentnie złapała wiatr w żagle. Koszykarze Piotra Bakuna odnieśli piąte zwycięstwo z rzędu i na dobre zadomowili się w czołówce I ligi. Goście z Kłodzka natomiast muszą szukać swoich szans z zespołami z dolnych rejonów tabeli.

Zetkama Doral Nysa Kłodzko - Legia Warszawa 69:87 (16:27, 20:20, 18:15, 15:25)

Zetkama Doral Nysa: Kasiński 14, Wojciechowski 13, Bluma 12, Sanny 11, Leńczuk 10, Weiss 7, Kliniewski 2, Muskała 0.

Legia: Jarmakowicz 20, Aleksandrowicz 12, Kukiełka 10, Pacocha 10, Andrzejewski 9, Łukasz Wilczek 9, Marcel Wilczek 9, Linowski 6, Sulima 2.

I liga mężczyzn 2016/2017

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Legia Warszawa 30 23 7 2442 2053 53
2 Rawlplug Sokół Łańcut 30 21 9 2357 2146 51
3 Tauron GTK Gliwice 30 20 10 2282 2091 50
4 GKS Tychy 30 20 10 2335 2193 50
5 PGE Spójnia Stargard 30 19 11 2360 2255 49
6 Timeout Polonia 1912 Leszno 30 18 12 2206 2163 48
7 Pogoń Prudnik 30 16 14 2304 2265 46
8 Enea Basket Poznań 30 16 14 2041 2036 46
9 Sensation Kotwica Kołobrzeg 30 14 16 2069 2191 44
10 Znicz Basket Pruszków 30 13 17 2236 2228 43
11 ACK UTH Rosa Radom 30 12 18 2140 2252 42
12 KSK Noteć Inowrocław 30 12 18 2183 2317 42

Pokaż całą tabelę



ZOBACZ WIDEO Prijović: Możemy pokonać każdego


Czy Legia Warszawa awansuje do PLK?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×