BCL: Znakomity Kulig nie pomógł Banvitowi

Zdjęcie okładkowe artykułu: Facebook /  /
Facebook / /
zdjęcie autora artykułu

Polski podkoszowy rozegrał kapitalne zawody w Basketball Champions League. To jednak nie uchroniło jego Banvitu BC od drugiej porażki w tych rozgrywkach. Lepszy okazał się CEZ Basketball Nymburk (86:75).

Koszykarze Banvitu BC przystępowali do starcia w Nymburku jako lider grupy, który z 9 dotychczasowych meczów wygrał 8.

Bilansu tego nie udało się tureckiej drużynie poprawić w Nymburku. Ekipa dowodzona przez Saso Filipovskiego od początku musiała gonić wynik i ostatecznie sztuka ta jej się nie udała. Rywale okazali się lepsi, wygrywając 86:75.

Z bardzo dobrej strony pokazał się natomiast Damian Kulig. Nasz podkoszowy z dorobkiem 18 punktów okazał się najskuteczniejszym graczem Banvitu. W całym meczu spędził na parkiecie 27 minut. Wykorzystał 4 z 6 rzutów za 2, 2 z 3 rzutów zza łuku i 4 z 6 rzutów wolnych.

Dodatkowo w jego statystykach znalazły się cztery zbiórki i trzy bloki. To wszystko złożyło się na wskaźnik efektywności gry na poziomie 21 i był to najlepszy wynik w Banvicie.

ZOBACZ WIDEO Juventus ucieka po mistrzostwo. Udany występ Szczęsnego - zobacz skrót mecz Juventus - AS Roma [ZDJĘCIA ELEVEN]

W rozgrywkach Basketball Champions League Polak notuje średnio 11,2 punktu, 5,1 zbiórki i 1,8 bloku na mecz.

CEZ Basketball Nymburk - Banvit BC 86:75

Źródło artykułu:
Czy Banvit BC okaże się najlepszy w swojej grupie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)