Euroliga: mega sensacja w Kownie! Żalgiris ograł obrońców tytułu

W taki obrót sprawy wierzyli chyba tylko najbardziej zagorzali fani Żalgirisu Kowno. Ich ulubieńcy we własnej hali zdołali ograć wielkie CSKA Moskwa w 19. kolejce Euroligi i to kończąc mecz bez swojego trenera Sarunasa Jasikeviciusa.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
PAP/EPA / SPYROS CHORCHOUBAS

Gdy w czwartej kwarcie meczu CSKA w końcu odskoczyło na sześć oczek wydawało się, że jest po meczu. Team ze stolicy Rosji nagle jednak stanął, zaczął popełniać proste błędy i roztrwonił całą przewagę.

Kownianie grali skutecznie i rozważnie. Mieli większą motywację, a to przełożyło się w niezwykle cenny, sensacyjny nawet triumf 79:74. 21 punktów, trafiając m.in. pięć razy zza łuku, zaliczył Kevin Pangos.

Co ciekawe, Żalgiris w decydujących momentach musiał radzić sobie bez Sarunasa Jasikeviciusa, który został usunięty z ławki trenerskiej po otrzymaniu drugiego przewinienia technicznego. Jego obowiązki przejął wtedy Darius Maskoliunas.

CSKA na Litwie wystąpiło osłabione brakiem Milosa Teodosicia.

ZOBACZ WIDEO Maja Włoszczowska: wrzeszczałam z bólu wniebogłosy, wiedziałam, że to koniec

Koszykarze Fenerbahce Stambuł przekonali się, jak ciężki do zdobycia jest Kazań.
Turecki zespół w Rosji męczył się długo, ale ostatecznie zdołał wygrać. To bardzo ważny triumf dla wicemistrzów Euroligi w kontekście walki o jak najwyższe miejsce przed fazą play off.

Defensywa Fenerbahce wykonała doskonałą pracę w defensywie. Lider Uniksu Keith Langford w całym meczu zdołał oddać zaledwie pięć rzutów z gry - wszystkie zza łuku.

Z wygranej cieszyć mógł się również inny zespół ze Stambułu. Mowa o Galatasaray, które na własnym terenie rozgromiło Maccabi Tel Awiw różnicą aż 39 punktów!

Coraz trudniej wygląda sytuacja Dumy Katalonii, która tym razem przegrała w Atenach z Panathinaikosem. To już 11 porażka teamu z Barcelony i z każdą kolejną awans do ósemki mocno się oddala.

Wtorkowe wyniki 19. kolejki Euroligi:

Uniks Kazań - Fenerbahce Stambuł 81:86
(Parakhouski 21, Johnson 16, Langford 11 - Datome 18, Bogdanovic 16, Vesely 15, Sloukas 12)

Galatasaray Stambuł - Maccabi Tel Awiw 102:63
(Diebler 21, Tyus 18, Micov 16, Pleiss 16, Schilb 10 - Goudelock 22, Weems 12)

Żalgiris Kowno - CSKA Moskwa 79:74
(Pangos 21, Lima 12, Jankunas 11, Westermann 10 - Augustine 15, De Colo 11, Higgins 11)

Panathinaikos Ateny - FC Barcelona Lassa 71:65
(Bourousis 14, Rivers 13, James 10, Singleton 10 - Rice 12, Doellman 11, Faverani 10, Koponen 10)

Baskonia Vitoria Gasteiz - Crvena Zvezda Belgrad 69:87 (Larkin 16, Tillie 12 - Simonovic 23, Jovic 18, Kuzmic 11)

Euroliga sezon 2016/2017

LP Drużyna W P + - +/-
1 Real Madryt 23 7 2585 2352 232
2 CSKA Moskwa 22 8 2608 2355 253
3 Olympiakos Pireus 19 11 2330 2221 109
4 Panathinaikos Ateny 19 11 2263 2187 76
5 Fenerbahce Stambuł 18 12 2256 2233 23
5 Anadolu Efes Stambuł 17 13 2472 2467 5
7 Baskonia Vitoria Gasteiz 17 13 2445 2376 69
8 Darussafaka Dogus Stambuł 16 14 2358 2353 5
9 Crvena Zvezda Belgrad 16 14 2203 2196 7
10 Żalgiris Kowno 14 16 2350 2391 -41
11 FC Barcelona Lassa 12 18 2134 2232 -98
12 Galatasaray Stambuł 11 19 2345 2475 -130
13 Brose Baskets Bamberg 10 20 2369 2404 -35
14 Maccabi Tel Awiw 10 20 2333 2493 -160
15 Uniks Kazań 8 22 2288 2408 -120
16 EA7 Emporio Armani Mediolan 8 22 2411 2606 -195

Czy CSKA utrzyma fotel lidera do końca fazy grupowej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×