Rosa zagra z MKS-em o szóstą wygraną z rzędu

W niedzielne, bardzo wczesne popołudnie odbędzie się mecz bezpośrednich sąsiadów w tabeli Polskiej Ligi Koszykówki. Rosa Radom podejmie legitymujący się identycznym bilansem MKS. Gospodarze chcą zrewanżować się za porażkę w Dąbrowie Górniczej.

Piotr Dobrowolski 12 Marca 2017, 09:36

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski

Kolejny transfer w PLK: Anthony Ireland do Rosy Radom?

Bardzo emocjonująco zapowiada się niedzielne spotkanie 22. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki. Rosa znajduje się ostatnio w wysokiej formie, co potwierdza serią pięciu zwycięstw z rzędu. We wtorek wygrała na trudnym terenie w Szczecinie (68:63). Choć czasu na przygotowania do starcia z MKS-em Dąbrowa Górnicza nie miała zbyt dużo, nie powinno mieć to żadnego wpływu na jej dyspozycję, gdyż radomianie są przyzwyczajeni do częstego grania poprzez występy na dwóch frontach - krajowym podwórku i w europejskich pucharach.

Co prawda podopieczni Drażena Anzulovicia przed tygodniem ulegli Stali 61:78, to wszyscy jeszcze doskonale pamiętają ich sensacyjny triumf w Zielonej Górze (75:65). Ekipa z Zagłębia Dąbrowskiego potwierdziła tym rezultatem swoje wysokie aspiracje.

Obecnie znajduje się na piątym miejscu z dorobkiem 35 punktów i bilansem 13-9. Taką samą liczbą zwycięstw i porażek legitymuje się Rosa. Niedzielna konfrontacja będzie więc istotna w kontekście ewentualnego rozstawienia przed fazą play-off. - Czeka nas kolejny mecz o cztery punkty, bo tym razem rywalizujemy z zespołem z identycznym bilansem - przyznaje Wojciech Kamiński.

Ponadto wicemistrzowie Polski będą chcieli zrewanżować się rywalom za porażkę 67:71 w pierwszym pojedynku. Tamte zawody nie były zbyt miłe dla oka, a w międzyczasie doszło do wielu zmian w składzie drużyny z Radomia - nie ma już w nim Tyrone'a Brazeltona, Gary'ego Bella i, wypożyczonego do Startu Lublin, Łukasza Bonarka.

ZOBACZ WIDEO Mateusz Klich: Chciałbym wrócić do reprezentacji, jestem na to gotowy

- Patrzymy przede wszystkim na siebie, a u nas atmosfera jest bardzo dobra. Jesteśmy podbudowani kolejnymi zwycięstwami, ale razem z nimi rosną oczekiwania i waga spotkania. To oczywiste, że cały czas należy wygrywać, również z silnymi przeciwnikami - podkreśla Kamiński.

Organizatorzy meczu przygotowali atrakcję. W przerwie odbędzie się specjalny pokaz zapaśniczy w wykonaniu medalistów mistrzostw Polski z Olimpijczyka Radom, pod wodzą mistrza z Atlanty z 1996 roku, Włodzimierza Zawadzkiego.

Rosa Radom - MKS Dąbrowa Górnicza / niedziela, 12.03.2017 / godz. 12:40