Sensacja w I lidze. Legia Warszawa przegrała z GKSem Tychy

Zimny prysznic dla Legii Warszawa. Podopieczni trenera Piotra Bakuna w 28. kolejce I ligi niespodziewanie przegrali z GKS-em Tychy 77:84.

Jakub Artych
Jakub Artych
Legia Warszawa w sezonie 2016/17 wygrała I ligę WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Legia Warszawa w sezonie 2016/17 wygrała I ligę

Pierwsza połowa w stolicy miała bardzo zaskakujący przebieg. Goście z Tychów grali na znakomitej skuteczności rzutów z gry, w efekcie czego szybko wypracowali sobie wyraźną zaliczkę. Nie do zatrzymania był przede wszystkim Marek Piechowicz, który początkowo rządził i dzielił na Bemowie.

Swojego dnia nie miała natomiast Legia. Gospodarze nie potrafili kompletnie wstrzelić się z dystansu, trafiając do przerwy jedynie 2/15. Drużyna z Warszawy bardzo słabo dzieliła się piłką, a jej akcje opierały się głównie na indywidualnych popisach. Tradycyjnie nie zawodził Adam Linowski, który w ostatnich tygodniach jest postacią numer jeden w stolicy. Podkoszowy Legii był jednak w pierwszej połowie mocno osamotniony w swoich poczynaniach.

Przerwa była zbawienna dla gospodarzy. Kibice z Warszawy liczyli, że po zmianie stron zobaczą zupełnie inną Legię, która będzie w stanie włączyć piąty bieg i odrobić straty do rywali.

Było jeszcze gorzej. Gospodarze byli apatyczni, bardzo słabo broniąc swoją tablicę. Oprócz wspomnianego Piechowicza, w obozie GKS-u świetnie prezentował się Marcin Kowalewski, który był nie do zatrzymania dla defensywy legionistów. Na dobrym poziomie grał środkowy Tomasz Deja czy rozgrywający Karol Szpyrka.

ZOBACZ WIDEO Mateusz Klich: Chciałbym wrócić do reprezentacji, jestem na to gotowy
W końcówce meczu gospodarze zaczęli szaleńczą pogoń za rywalami. Ekipie z Mazowsza zabrakło jednak czasu, aby odrobić wszystkie straty do GKS-u.

Koszykarze z Warszawy dostali zimny prysznic przed fazą play-off, która rozpocznie się za kilka tygodni. Wszystko wskazuje na to, że podopieczni trenera Piotra Bakuna przystąpią do najważniejszych meczów w tym sezonie z drugiej lokaty.

Legia Warszawa - GKS Tychy 77:84 (19:26, 12:16, 17:23, 29:19)

Legia: Andrzejewski 16, Kukiełka 14, Linowski 12, M. Wilczek 11, Pacocha 9, Ł. Wilczek 9, Sulima 3, Robak 3, Aleksandrowicz 0, Jarmakowicz 0.

GKS: Deja 18, Kowalewski 18, Piechowicz 17, Szpyrka 10, Mazur 9, Basiński 8, Zub 4, Fenrych 0.

I liga mężczyzn 2016/2017

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Legia Warszawa 30 23 7 2442 2053 53
2 Rawlplug Sokół Łańcut 30 21 9 2357 2146 51
3 Tauron GTK Gliwice 30 20 10 2282 2091 50
4 GKS Tychy 30 20 10 2335 2193 50
5 PGE Spójnia Stargard 30 19 11 2360 2255 49
6 Timeout Polonia 1912 Leszno 30 18 12 2206 2163 48
7 Pogoń Prudnik 30 16 14 2304 2265 46
8 Enea Basket Poznań 30 16 14 2041 2036 46
9 Sensation Kotwica Kołobrzeg 30 14 16 2069 2191 44
10 Znicz Basket Pruszków 30 13 17 2236 2228 43
11 ACK UTH Rosa Radom 30 12 18 2140 2252 42
12 KSK Noteć Inowrocław 30 12 18 2183 2317 42

Pokaż całą tabelę




Czy Legia Warszawa awansuje do PLK?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×