Cheikh Mbodj nie zagra w Słupsku

Cheikh Mbodj jest już w Polsce. Jego przyjazd do Torunia nieco się opóźnił ze względów formalnych. - Myślałem, że szybciej będę w Toruniu - mówi Senegalczyk, który nie pomoże drużynie w meczu z Energą Czarnymi Słupsk.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
WP SportoweFakty
W minionym tygodniu przedstawiciele Polskiego Cukru Toruń poinformowali o podpisaniu kontraktu do końca sezonu z Cheikhem Mbodjem, senegalskim podkoszowym.

W momencie parafowania umowy wydawało się, że debiut koszykarza nastąpi w spotkaniu z Energą Czarnymi Słupsk (25 marca).

Teraz już wiemy, że do tego nie dojdzie. Przyjazd zawodnika do Polski opóźnił się ze względów formalnych.

- Spodziewałem się, że proces otrzymania wizy będzie trwał nieco krócej. W Słupsku na pewno nie zagram - mówi nam Mbodj, który jest już w Polsce.

- Szkoda, że nie uda mi się zadebiutować właśnie w Słupsku. Darzę sporą sympatią kibiców tego klubu, mogłem liczyć na ich wsparcie - podkreśla zawodnik.

Senegalczyk w minionym sezonie reprezentował barwy Energi Czarnych. Był jednym z najlepszych środkowych w PLK. Zawodnik zdobywał 11,6 punktu i 6,2 zbiórki. Gracz do kosza rzucał z 55-procentową skutecznością (rzuty wolne 73,3).

Jego debiut w barwach Twardych Pierników nastąpi w spotkaniu z Polfarmeksem Kutno (31 marca).

ZOBACZ WIDEO Himalaista Adam Bielecki: nawet jeśli urwie mi nogę, do końca będę walczył o życie
Czy Polski Cukier z Cheikhem Mbodjem w składzie zdobędzie medal?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×