Jacek Jarecki: Dziękuję tym, którzy zostali
Polfarmex Kutno mimo wąskiej rotacji bardzo ambitnie walczył o wygraną w Szczecinie. Ostatecznie po dramatycznej końcówce przegrał z Kingiem 75:77. - To bardzo trudny sezon dla nas - mówi Jacek Jarecki, zawodnik kutnowskiego zespołu.
Dwoił się i troił, ale ostatecznie Polfarmeksu nie uratował od porażki. King wygrał 77:75. Dla zespołu z Kutna, który żegna się z PLK, była to już 26 przegrana w tym sezonie.
Jarecki dzieli się swoją refleksją na temat rozgrywek, które dla Polfarmeksu właśnie dobiegają końca. 30 kwietnia zespół z Kutna zmierzy się z MKS-em Dąbrowa Górnicza.
- To bardzo trudny sezon dla naszego zespołu. Chciałbym podziękować wszystkim zawodnikom, którzy zostali do samego końca i walczyli. Każdy dawał z siebie wszystko na treningach i meczach. Podobnie sztab szkoleniowy, który wykonał świetną pracę. Wyniki nie były najlepsze, ale możemy spokojnie patrzeć w lustro, bo wykonaliśmy dobrą pracę - ocenia Jacek Jarecki.
W Szczecinie drużynę z Kutna wspierała całkiem liczna grupa kibiców Polfarmeksu, którzy są z klubem na dobre i na złe. - Dziękuję kibicom, którzy przyjechali nawet do Szczecina. To dla nich właśnie gramy - zaznacza 28-letni zawodnik.
ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód