I liga: pierwsze kontrakty w Kłodzku i Tarnobrzegu
Koszykarskie zespoły Zetkamy Doral Nysy Kłodzko oraz Siarki Tarnobrzeg przystąpiły do budowy swoich pierwszoligowych składów.
Materiały prasowe
/ Fot. Krzysztof Wnęk
Po potwierdzeniu, że w sezonie 2017/18 szkoleniowcem Zetkamy Doral Nysy Kłodzko nadal będzie charyzmatyczny Radosław Hyży, władze klubu przedstawiły pierwszych zawodników, z którymi zdecydowano się podpisać umowy. I we wszystkich przypadkach są to przedłużenia kontraktów.
Wiadomo, że kłodzczanom nie udało się zatrzymać swojego podkoszowego lidera w osobie Marcina Blumy, ale poza nim, niemal cały trzon pozostaje w zespole. W dalszym ciągu za kreowanie gry odpowiadać będą Marcin Kowalski, Michał Lipiński i Marc-Oscar Sanny. W Zetkamie nadal grać będzie także kapitan, Michał Weiss oraz zawodnik, który w końcówce sezonu zanotował kilka świetnych występów, czyli Rafał Wojciechowski.
Również Marcel Kliniewski i Maciej Muskała powalczą w kolejnym sezonie o minuty w drużynie. Obaj pełnili ostatnio w głównej mierze funkcję rezerwowych, zdobywając średnio - w kolejności - po 4,4 i 4 punkty.
Do budowy składu, od przedstawienia swoich dotychczasowych graczy, przystąpiła także Siarka Tarnobrzeg. Zespół Arkadiusza Papki rozpoczął kompletowanie zawodników od Wiktora Sewioła i Piotra Pandury, którzy w poprzednim sezonie, w PLK, grali jako rezerwowi. Ale spadkowicz z ekstraklasy postanowił zakontraktować także doświadczoną już - jak na warunki I ligi - jedynkę w osobie Jakuba Staniosa, który w przyszłym sezonie poprowadzi grę ekipy.
23-letni rozgrywający Jakub Stanios (ex @ROSARadom)oraz 21-letni rzucający Dawid Rypiński (ex @CzarniSlupsk) wzmacniają nasz zespół. #1lkosz
— Siarka Tarnobrzeg (@OfficialJezioro) 26 lipca 2017
Postanowiono także podpisać kontrakt z Dawidem Rypińskim, który szans na grę w Czarnych Słupsk praktycznie nie miał, a który może okazać się całkiem solidnym wzmocnieniem na tym szczeblu rozgrywkowym. Może, lecz nie musi, gdyż trudno ocenić jego potencjał po tym, jak ostatnie dwa sezony przesiedział w PLK na ławce rezerwowych.
