King Szczecin najlepszy w Tyskie Cup. Trzecie miejsce dla Polpharmy

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Daniel Szczypior sportowa.com.pl / Łukasz Diduszko i Marcin Flieger z pucharami za Tyskie Cup dla swoich drużyn
Materiały prasowe / Daniel Szczypior sportowa.com.pl / Łukasz Diduszko i Marcin Flieger z pucharami za Tyskie Cup dla swoich drużyn
zdjęcie autora artykułu

King Szczecin po zwycięstwie nad GTK Gliwice 93:83 został triumfatorem turnieju towarzyskiego Tyskie Cup rozgrywanego w Starogardzie Gdańskim. Trzecie miejsce w imprezie zajęła Polpharma, która pokonała Asseco Gdynia 72:61.

Drugi dzień Tyskie Cup 2017 rozpoczął się od spotkania o trzecie miejsce w turnieju, w którym Polpharma Starogard Gdański zmierzyła się z Asseco Gdynia. Mecz ten niezbyt porwał kibiców, gdyż obie ekipy nie grzeszyły skutecznością.

Ostatecznie z triumfu cieszyli się Farmaceuci, dla których było to już trzecie zwycięstwo nad gdynianami w okresie przygotowawczym. W ich szeregach najskuteczniejsi byli Ameen Tanksley i Milan Milovanovic z 12 punktami, 17 "oczek" dla Asseco zapisał na swoim koncie Dariusz Wyka. Podkoszowy był jedną z najjaśniejszych postaci na parkiecie, trafiając 5 na 6 oddanych rzutów za 3 punkty. Oba zespoły zagrały osłabione. W Polpharmie zabrakło Przemysława Szymańskiego i Macieja Poznańskiego, w barwach gdynian nie wystąpili Krzysztof Szubarga oraz Mikołaj Witliński.

Polpharma Starogard Gdański - Asseco Gdynia 72:61 (14:10, 21:18, 15:12, 22:21)

Polpharma: Tanksley 12, Milovanovic 12, Flieger 11, Bojic 9, Davis 8, Schenk 8, Thomasson 8, Rduch 4, Gołębiowski 0, Pruefer 0

Asseco: Wyka 17, Żołnierewicz 14, Put 10, Jankowski 6, Szczotka 6, Garbacz 5 Kołodziej 3, Konopatzki 0, Kamiński 0

*** O sporym pechu mogą mówić za to koszykarze GTK Gliwice. Podopieczni Pawła Turkiewicza wystąpili już w trzecim finale turnieju towarzyskiego przed nadchodzącym sezonem PLK i po raz trzeci przegrali. Tym razem lepszy od beniaminka ligi okazał się King Szczecin, który zapewnił sobie wygraną w Tyskie Cup 2017 przede wszystkim dzięki świetnej 3 kwarcie, wygranej różnicą 12 punktów. Tej straty gliwiczanie mimo dużej ambicji w końcówce nie byli już w stanie zniwelować.

W szeregach zwycięskiej drużyny najskuteczniejsi byli Paweł Kikowski i Sebastian Kowalczyk, którzy zdobyli po 15 punktów. Ten pierwszy został wybrany MVP dwudniowego turnieju. W GTK najlepszy był Jonathan Williams z 21 punktami, "oczko" mniej miał Quinton Hooker.

King Szczecin - GTK Gliwice 93:83 (25:26, 23:17, 28:16, 17:24) King: Kikowski 15, Kowalczyk 15, Harris 13, Jogela 13, Diduszko 12, Bartosz 10, Gavin 10, Desiatnikov 5, Jonuska 0

GTK: Williams 21, Hooker 20, Morgan 10, Palyza 10, Salamonik 8, Skibniewski 8 Ratajczak 4, Radwański 2, Jędrzejewski 0, Piechowicz 0

ZOBACZ WIDEO Lewandowski uczcił jubileusz. Dwa gole Polaka! Zobacz skrót meczu Bayern - Mainz [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: