Wybuch złości byłego gracza Stelmetu. Spektakularny wylot z parkietu

Terrell Stoglin, były gracz Stelmetu Zielona Góra, w ostatnich miesiącach grał w lidze wenezuelskiej. Jego przygoda z tymi rozgrywkami zakończyła się wielkim skandalem.

Dawid Borek
Dawid Borek
Akt złości Stoglina YouTube / SilverHawkVaquero / Akt złości Stoglina
Amerykanin został zawodnikiem zielonogórskiej drużyny w trakcie sezonu 2013/2014. W barwach Stelmetu rozegrał dwa mecze, po czym jego kontrakt został rozwiązany. Taką decyzję podjęto po tym, jak w organizmie Terrella Stoglina wykryto niedozwolone środki (nieoficjalnie mówiło się o THC).

Ostatnim klubem amerykańskiego strzelca był wenezuelski Trotamundos BBC. Z zespołem tym dotarł do finału ligi, który rozstrzygał się dopiero w siódmym spotkaniu serii. W nim, przy stanie 97:86 dla Guaros de Lara, a więc na korzyść rywala drużyny Stoglina, 26-latek nie mógł znieść zbliżającej się porażki i zaprezentował spektakularny akt złości.

Stoglin wyrwał piłkę z rąk sędziego, kopnął ją w trybuny, a następnie zdjął swoją meczową koszulkę i rzucił ją na parkiet. Na koniec, tuż przed zejściem do szatni, do której wyrzucili go sędziowie, Amerykanin wymachiwał środkowym palcem w kierunku kibiców.



Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×