Łukasz Koszarek: Chimki lepsze o kilka klas
- Rywale pokazali dużo wyższy poziom, byli o kilka klas lepsi - mówi Łukasz Koszarek po meczu Stelmet Enea BC Zielona Góra - Chimki Moskwa w lidze VTB (74:97).
- Na pewno drużyna Chimek zagrała bardzo agresywnie. Mieliśmy problem z konstrukcją naszego ataku, a gdy dochodziliśmy do otwartych pozycji rzutowych, nie trafialiśmy. Rywale pokazali dużo wyższy poziom, byli o kilka klas lepsi - komentuje Łukasz Koszarek, kapitan biało-zielonych.
Drużyna Igora Jovovicia w niedzielę zagrała już bez Borisa Savovicia (rozwiązany kontrakt) oraz kontuzjowanego Markela Starksa, ale i ich obecność pewnie niewiele by zmieniła.
- Na pewno z Markelem o zwycięstwo także byłoby bardzo trudno, niemniej uważam, że nasza gra z nim wyglądałaby inaczej, gralibyśmy szybciej. Z pewnością nam go brakuje, a na pozycji rozgrywającego mamy problemy - uważa reprezentant Polski.
Wspomniany Savović rozstał się z zielonogórskim klubem w sobotni wieczór, na kilkanaście godzin przed potyczką z Chimkami. Komunikat Stelmetu Enei BC był wielkim szokiem. - Na pewno to było zaskoczenie, natomiast koszykówka to taki biznes, że wszystkiego można się spodziewać. Trzeba to zaakceptować i walczyć dalej - podkreśla Koszarek.
ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Kapusta o losowaniu grup ME 2020: Błagam, nie mówmy, że to jest trudna grupa