Radosław Piesiewicz, nowy prezes PZKosz: Będzie dużo zmian. Cel? Oglądalność ligi na poziomie 200 tysięcy

Przypadkowo byłem na wyborach i nie odkryje wielkiej tajemnicy, że plan jaki przedstawił Jakubowski był lepiej przygotowany merytorycznie i w sumie ciekawszy. Ale wynik głosowania ani mnie nie dziwi ani nie przeraża bo jednak Piesiewicz więcej może zdziałać na zewnątrz Związku i to przeważyło. W tzw, kuluarach mówiono o tym już przed głosowaniem a i przyszły prezes wyglądał na spokojnego o rezultat. Zobaczymy jak to sie potoczy ale kciuki trzymam.

promocja idzie przez kadrę - chce wykorzystać możliwy awans na MŚ [+1] Che pracować nad oglądalnością - ale musi zrozumieć, że ona powinna iść w parze, ze zrozumieniem najbardziej skomplikowanych przepisow. W USA kazdy dzieciak zna przepisy basketu. A u nas nie maja pojacia, jak to jest z krokami, podwojna, dlaczego faul... Dlaczego w-fisci jak chca miec luzik to rzucaja pile i mowia - pokopcie sobie? [-2] chce pozwolić klubom, by kupili piatke innostrancow, ktorzy na rok wpadna do klubu i beda grac, niezaleznie, czy beda lepsi od Polakow - bo mentalnosc prezesow jest jasna - chcemy tanich foreignerow, ktorzy zrobia wynik - wynik i tak sie nie zmieni, natomiast bedzie presja na trenerow, by wykorzystywac na max zaciezna armie, z ktora JA KIBIC wcala sie nie bede identyfikowal -> jak to zatem przelozyc na kadre, ktora Pan Prezes uwaza jednak za naped rozwoju? A moze chce po prostu skonsumowac jednorazowo ten ew. awans a po nim chocby potop?