Suzuki Puchar Polski: solidnie tąpnęło w stolicy. Arged BM Slam Stal wyeliminował Stelmet Enea BC!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / WERONIKA KUZMA/CYFRASPORT / Na zdjęciu: Gabe DeVoe i Michał Chyliński
Newspix / WERONIKA KUZMA/CYFRASPORT / Na zdjęciu: Gabe DeVoe i Michał Chyliński
zdjęcie autora artykułu

Takie rozstrzygnięcie śmiało można nazwać niespodzianką, o ile nawet nie sensacją. Arged BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski pokonało Stelmet Enea BC Zielona Góra 71:64 i to podopieczni Wojciecha Kamińskiego pozostają w walce o Puchar Polski.

Zielonogórzanie długo byli z przodu - co prawda przewaga nie była duża, ale to jednak rywale musieli gonić wynik. Pogoń okazała się skuteczna, a niespodzianka stała się faktem.

Mateusz Kostrzewski wrócił do "Stalówki", bo chciał odgrywać ważną rolę w zespole, w którym występuje. W czwartek był postacią wiodącą, a może nawet i najlepszą w ekipie Arged BM Slam Stal.

To jego efektowny wsad w kontrze doprowadził do remisu 59:59 na cztery minuty przed końcem. Potem trwała wojna na linii rzutów wolnych, a następnie dwa kluczowe ciosy zadali Mike Scott i Ivan Maraś - po ich "trójkach" ostrowianie prowadzili już 67:62.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Federica, uważaj na słońce....

Podopieczni Igora Jovovicia niesamowicie męczyli się w ofensywie nie potrafiąc znaleźć drogi do kosza. W końcówce dwie ważne próby zza łuku przestrzelił Przemysław Zamojski i wygrana Arge BM Slam Stali stała się faktem.

Zobacz także: EuroCup: Wisła CanPack Kraków rozbita, nie będzie awansu do ćwierćfinału

Kostrzewski ostatecznie zakończył pojedynek z 14 punktami i 5 zbiórkami. Scott, który długo szukał rytmu i skuteczności (5/16 z gry) - często grając pod siebie - dołożył 12 "oczek", 8 zbiórek i 5 asyst. W decydującym fragmencie wykończył jednak swoje akcje i nerwowy trener Wojciech Kamiński w końcu mógł odetchnąć.

Zielonogórzanie grali spokojnie. Wydawało się, że długo panowali nad tym, co dzieje się na parkiecie. Skutecznie grał Darko Planinić, nieźle Markel Starks, ale na finiszu zabrakło "prądu". I wydaje się, że VTB miała tutaj swój duży udział.

W batalii o finał Suzuki Pucharu Polski rywalem Arged BM Slam Stali będzie Polpharma Starogard Gdański, która pokonała 74:67 Legię Warszawa. Półfinał ten odbędzie się w sobotę, początek o godzinie 14:00.

Stelmet Enea BC Zielona Góra - Arged BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 64:71 (21:16, 19:24, 15:11, 9:20)

Stelmet Enea BC: Darko Planinić 13, Markel Starks 13, Michał Sokołowski 10, Adam Hrycaniuk 7, Łukasz Koszarek 7, Gabe DeVoe 5, Jarosław Mokros 3, Przemysław Zamojski 3, Zeljko Sakić 3, Quinton Hosley 0.

Arged BM Slam Stal: Mateusz Kostrzewski 14, Mike Scott 12, Ivan Maraś 12, Michał Chyliński 11, Daniel Szymkiewicz 7, Michał Nowakowski 5, Shawn King 5, Przemysław Żołnierewicz 4, Witalij Kowalenko 1.

Źródło artykułu:
Spodziewałeś się takiego rozstrzygnięcia?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (16)
Jarek Sliwa
15.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
uuu....ale komentarze...poczytałem i myślę że więcej niesmaku w tym wszystkim niż rozmowy i komentarza o koszu. Stawiałem na finał Stelmetu ale cóż zawiodłem się..:(z tego wynika że byłem niepo Czytaj całość
avatar
Tańczący z łopatą
15.02.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Prawus? Ja dalej czekam. Nie kul ogona jak asfodel jak jest niewygodny temat to znika tylko bądź chłop. Skoro rzucasz oskarżenia to poprzyj je faktami. Nie bądź z torunia.  
avatar
lubuskie wino
15.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
No niestety, kolejny nasz tragiczny mecz i bolesna porażka. Tłumaczenie takiego stanu maratonem jest słabe. To drużyna zawodowców, czy zbieranina kolegów z podwórka? Gratulacje dla Stali, zagra Czytaj całość
avatar
Marcin Mączyński
15.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Eval 60-66 dla Stali mówi wszystko na jakim poziomie był ten mecz. Antyreklama koszykówki.  
BoooTak
15.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No..tak..napisze że się łudziłem że wygraja..jeżeli podeszli do meczu po to tylko by rozegrać go ,mógł grać Mokros ,Mąkowski , Traczyk po 30 min..i wtedy stwierdziłbym że to ogrywanie młodych i Czytaj całość