EBLK: CCC wzięło rewanż na Ślęzie, spóźniona pogoń wrocławianek

Koszykarki CCC Polkowice długo miały mecz we Wrocławiu pod pełną kontrolą. Ambitne wrocławianki rzuciły się jednak w pogoń, ale to rywalki finalnie mogły cieszyć się z zasłużonej wygranej 81:76.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Tiffany Hayes (z piłką) PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Tiffany Hayes (z piłką)
CCC rozpoczęło drugą połowę od serii 6:0, która dała tej drużynie rekordową 22-punktową przewagę (50:28). Gdy wydawało się, że jest już po meczu, Ślęza w końcu zaczęła grać zdecydowanie lepiej.

Sygnał do ataku dały Marissa Kastanek i była koszykarka CCC Elina Dikeoulakou. Skutecznie grała też Terezia Palenikova i Ślęza zmniejszyła straty w końcówce czwartej kwarty do zaledwie pięciu punktów.

"Pomarańczowe" miały jednak w swoich szeregach Tiffany Hayes. Liderka CCC w czterech ostatnich minutach meczu zdobyła 11 ze swoich 16 punktów niemal w pojedynkę zapewniając swojej drużynie ważne zwycięstwo - ważne, bo broniące tytułu polkowiczanki są o krok od pierwszego miejsca po rundzie zasadniczej.

ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Powinniśmy wyrzucać oszustów ze sportu

Zobacz także. EBL: Tauras Jogela uratował Kinga Szczecin, a być może i fazę play-off

Problemy gospodyń zaczęły się w drugiej kwarcie, gdzie szybko zaczęły tracić dystans do rywalek, a dwie "trójki" z rzędu Styliani Kaltsidou niemal położyły wrocławianki na kolanach.

Podopieczne Arkadiusza Rusina grały źle po obu stronach parkietu - w defensywie nie miały pomysłu na zatrzymanie rozpędzonych polkowiczanek, a w ofensywie nie potrafiły "spotkać się" z koszem. O ile w defensywę udało się reanimować w trzeciej kwarcie, o tyle atak zaczął funkcjonować dopiero w ostatnich dziesięciu minutach.

Ślęza zaczęła wtedy od trzech "trójek", potem dołożyła jeszcze trzy, ale CCC było za daleko. Żeby ograć "Pomarańczowe" nie można zagrać tylko jednej dobrej kwarty na przestrzeni całego meczu.

1KS Ślęza Wrocław - CCC Polkowice 76:81 (11:17, 17:27, 18:16, 30:21)

Ślęza: Elina Dikeoulakou 17, Taisa Udodenko 17 (11 zb), Marissa Kastanek 13, Terezia Palenikova 12, Lea Miletić 9, Cierra Burdick 8, Sydney Colson 0, Agata Dobrowolska 0, Daria Marciniak 0, Karina Szybała 0.

CCC: Temi Fagbenle 18, Styliani Kaltsidou 18, Tiffany Hayes 16, Jasmine Thomas 11, Weronika Gajda 6, Lynetta Kizer 6, Karolina Puss 4, Johannah Leedham-Warner 2, Dominika Owczarzak 0.

Energa Basket Liga Kobiet 2018/2019

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 KGHM BC Polkowice 24 22 2 1963 1443 46
2 Energa Polski Cukier Toruń 24 19 5 1994 1625 43
3 KS Basket 25 Bydgoszcz 24 18 6 1788 1588 42
4 VBW Arka Gdynia 24 17 7 1866 1646 41
5 Wisła CanPack Kraków 24 16 8 1873 1585 40
6 1KS Ślęza Wrocław 24 16 8 1798 1641 40
7 PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski 24 14 10 2020 1709 38
8 Polski Cukier AZS UMCS Lublin 24 11 13 1750 1726 35
9 CosinusMED Widzew Łódź 24 7 17 1680 1926 31
10 DGT AZS Politechnika Gdańska 24 6 18 1606 1922 30
11 PGE MKK Siedlce 24 5 19 1684 2105 29
12 Enea AZS Politechnika Poznań 24 3 21 1613 2074 27
13 Ostrovia Ostrów Wlkp. 24 2 22 1372 2017 26

Czy Tiffany Hayes to największa gwiazda EBLK?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×