NBA. Kolejne problemy zdrowotne Kyrie'ego Irvinga. Najpierw kolano, teraz ponownie bark

W obecnym sezonie problemy zdrowotne bardzo mocno trzymają się Kyriego Irvinga. Lider Brooklyn Nets jak dotąd wystąpił w zaledwie 20 spotkaniach. Wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie opuści kolejne mecze swojej drużyny.

Dawid Siemieniecki 19 Lutego 2020, 22:18

Getty Images / Mike Stobe / Na zdjęciu: Kyrie Irving

NBA. Kolejne wzmocnienie Clippers. Reggie Jackson zamienia Detroit na Los Angeles

Na początku lutego, w przegranym meczu z Washington Wizards, Kyrie Irving doznał skręcenia stawu kolanowego i od tamtego spotkania nie zagrał ani razu w barwach Brooklyn Nets. Kibice klubu z Nowego Jorku dosłownie wstrzymali wówczas oddech, bowiem kontuzja rozgrywającego w pierwszym momencie wyglądała naprawdę groźnie. Skończyło się jednak na strachu, co nie znaczy, że pech opuścił Irvinga.

27-letni koszykarz w dalszym ciągu zmaga się bowiem z innym urazem, który doskwiera mu już od dłuższego czasu. Mowa o problemach z prawym barkiem. Kyriemu odnowiła się ta kontuzja w ostatnim czasie, o czym poinformował trener Nets, Kenny Atkinson.

- Mogę powiedzieć tyle, że prawe ramie w dalszym ciągu sprawia mu kłopot. W najbliższym czasie spotka się w tej kwestii ze specjalistą, aby określić, jakie dalsze kroki będzie trzeba podjąć. Jego zdrowie jest dla nas najważniejsze - podkreślił szkoleniowiec ekipy z Brooklynu.

ZOBACZ WIDEO: Artur Wichniarek skomentował transfer Krzysztofa Piątka. "Nie wiem, czy to jest dla niego dobre miejsce"

Wobec powyższego trudno stwierdzić, jaka przerwa czeka Irvinga. Tym bardziej, że jest to odnowienie kontuzji, która sprawiła, że w listopadzie i grudniu opuścił on aż 26 spotkań. Wiadomo, że Kyrie bardzo chciał uniknąć przejścia operacji, ale niewykluczone, że będzie on musiał się jej poddać jeszcze w trakcie sezonu, a to mogłoby dla niego oznaczać koniec rywalizacji w rozgrywkach 2019/20.

W obecnej chwili sytuacja Nets w Konferencji Wschodniej jest jednak dość klarowna. Z bilansem 25-28 zajmują oni 7. miejsce, mając stosunkowo sporą stratę do szóstej Indiany Pacers (32-23), ale też posiadając w miarę bezpieczną przewagę nad Washington Wizards. "Czarodzieje" wygrali dotychczas 20 meczów, ponosząc przy tym 33 porażki, co daje im dziewiątą pozycję na Wschodzie. Na ósmej lokacie jest z kolei Orlando Magic (24-31).

Czytaj także:
John Beilein nie jest już trenerem Cleveland Cavaliers. Bilans 14-40 zrobił swoje
Frank Vogel wlał nadzieje kibicom LAL. "Jest szansa, że DeMarcus Cousins zagra w play-offach"

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.