Koronawirus. Piękny gest gracza NBA. Kevin Love przeznaczy 100 tys. dolarów na wsparcie pracowników

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Jonathan Bachman / Na zdjęciu: Kevin Love
Getty Images / Jonathan Bachman / Na zdjęciu: Kevin Love
zdjęcie autora artykułu

Jego nazwisko w polskim tłumaczeniu oznacza "miłość". Kevin Love uchodzi w środowisku za bardzo dobrego człowieka, a jak mówi przysłowie, "prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie". Gracz NBA zdecydował się pomóc pracownikom hali w Cleveland.

W tym artykule dowiesz się o:

Kevin Love, który trafił do Cavaliers w 2014 roku z Minnesoty Timberwolves, zdecydował się na piękny gest. Podczas gdy liga NBA jest wstrzymana przez pandemię koronawirusa, on przekaże 100 tysięcy dolarów na wsparcie pracowników hali w Cleveland i osób odpowiedzialnych za przygotowania do meczów.

- Mam nadzieję, że w tym czasie kryzysu, dołączą do mnie także inni i wspólnie wesprzemy nasze społeczeństwo - pisał na swoim Instagramie Kevin Love. - Pandemia to nie tylko zjawisko medyczne. Wpływają na jednostki i społeczeństwo na wiele sposobów. Stygmatyzacja i ksenofobia to tylko dwa z tych aspektów. Ważne jest, aby wiedzieć, że osoby chore psychicznie mogą być bardziej podatne na skutki powszechnej paniki i stanu zagrożenia - czytamy we wpisie koszykarza NBA.

31-latek nie boi się poruszać trudnych tematów. Love w przeszłości wypowiadał się publicznie na temat swoich problemów z depresją i wielokrotnie podkreślał w wywiadach, jak ważne jest również zdrowie psychiczne.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

- Każdy reaguje inaczej na stresujące sytuacje. Strach i niepokój wynikające z rozprzestrzeniającym się wirusem Covid-19 mogą być niezwykle przytłaczające - pisze Kevin Love.

Wstrzymanie ligi NBA oraz treningów to wielki cios dla osób, które na co dzień pracują przy obsłudze hali. Kiedy są one zamknięte, nie zarobią. Właściciel Dallas Mavericks, Mark Cuban zapowiedział już, że nie zostawi swoich pracowników i jest w trakcie opracowywania specjalnego programu, mającego na celu wsparcie ich podczas zaistniałej, trudnej sytuacji.

Cleveland Cavaliers poinformowali poprzez Twittera, że ich pracownicy będą otrzymywać godzinowe wynagrodzenie tak, jakby mecze normalnie się odbywały. Dotacja Kevina Love'a w postaci 100 tysięcy dolarów także na pewno okaże się nieoceniona.

31-letni skrzydłowy, urodzony w Santa Monica w Kalifornii od 2008 roku zarobił na parkietach NBA blisko 150 milionów dolarów. Grał dotychczas w 713 meczach sezonów zasadniczych, zdobywając 18,2 punktu, 11,1 zbiórki oraz 2,4 asysty.

Czytaj także:  Koronawirus. "Strach, lęk i zakłopotanie". Rudy Gobert przeprosił kibiców Rozgrywki zawieszone na miesiąc. Scenariusze dla ligi 

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
Wojciech Dabrowski
13.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
1,5 gościa...