Euroliga i EuroCup. Najważniejsze rozgrywki w Europie zakończone, wyniki anulowane
To już ostateczna decyzja: Euroliga i EuroCup w sezonie 2019/2020 już nie powrócą. Najlepsze koszykarskie rozgrywki w Europie zostały odwołane. Nowe mają wrócić do życia w październiku.
- Po analizie wszystkich możliwych opcji zarząd podjął decyzję o odwołaniu sezonu 2019/2020 w Eurolidze i EuroCupie - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Z dokumentu tego dowiadujemy się również, że w związku z niedokończeniem rozgrywek nie będzie wyłoniony mistrz.
Oficjalne stanowisko władz:
Having explored every possible option, the Executive Board has made the decision to cancel the 2019-20 Turkish Airlines EuroLeague and 7DAYS EuroCup, as well as the Euroleague Basketball Adidas Next Generation Tournament and EuroLeague Academy.#EUROLEAGUEUNITED
— Turkish Airlines EuroLeague (@EuroLeague) May 25, 2020
Jeszcze niedawno wydawało się, że wszystko zmierza w kierunku "dogrania" sezonu. Opcji było kilka, m.in. dokończenie ich w jednym miejscu. Było nawet kilku chętnych na organizację, ale finalnie stanęło na niczym.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Mistrz olimpijski jest strażakiem. Zbigniew Bródka opowiedział o pracy w czasach zarazyW poniedziałek podczas decydujących rozmów w temacie wznowienia nikogo przekonać się nie udało i szef Jordi Bartomeu musiał ogłosić zakończenie rozgrywek podkreślając, że zdrowie zawodników, fanów czy partnerów jest priorytetem.
Nowy sezon w Eurolidze i EuroCup ma rozpocząć się odpowiednio 1 października i 30 września. W tych pierwszych rozgrywkach udział weźmie 18 zespołów. Miejsce w EuroCupie pewne ma ośmiu tegorocznych ćwierćfinalistów - pozostała szesnastka wyłoniona zostanie na podstawie tabel ligowych.
Warto dodać, że na chwilę zawieszenia rozgrywek na czele Euroligi był Anadolu Efes Stambuł z bilansem 24 zwycięstw i 4 porażek. To między innymi wielki lider zespołu Shane Larkin - za pomocą mediów społecznościowych - mocno protestował, żeby nie wznawiać rozgrywek.
Zenit Sankt Petersburg z Mateuszem Ponitką w składzie był osiemnasty z bilansem 8 zwycięstw i 20 porażek. Polak notował średnio 9,1 punktu i 4,6 zbiórek. W EuroCupie z kolei dobrze radziła sobie Unicaja Malaga z Adamem Waczyńskim w składzie. Zespół z Andaluzji zameldował się w ćwierćfinale, gdzie miał rywalizować z włoską ekipą Umana Reyer Wenecja. "Waca" wykręcił średnie na poziomie 9,3 punktu i 2,1 zbiórek.
Po takich decyzjach fanom w Europie pozostanie emocjonować się rozgrywkami niemieckiej Bundesligi i hiszpańskiej ACB, które zdecydowały się dokończyć swoje sezony.
Zobacz także:
Bundesliga wraca do gry 6 czerwca! Na żywo wyłącznie w Sportklubie!
Kluby chciały, PLK mówi "nie". Nie będzie ligi zamkniętej w Polsce