W tym artykule dowiesz się o:
Stelmet Enea BC chce go sprawdzić
Wielki powrót Przemysława Karnowskiego do gry? Niewykluczone. Polskiego środkowego chce sprawdzić trener Żan Tabak w Stelmecie Enea BC Zielona Góra. Mistrzowie Polski szukają gracza z polskim paszportem do uzupełnienia rotacji. Karnowski pasowałby idealnie, bo pod koszem jest dziura na pozycji "pięć". Jedynym centrem jest Amerykanin Geoffrey Groselle. Niewiadomą pozostaje forma fizyczna Polaka, który w ostatnich miesiącach przechodził żmudną rehabilitację i trenował indywidualnie - najpierw na siłowni, a ostatnio też z piłką na parkiecie. Jeśli pokaże się z dobrej strony, niewykluczone, że zostanie w Zielonej Górze na dłużej. Na razie nie ma tematu kontraktowania gracza zagranicznego.
EBL. Jak Niemcy Kolendę chcieli wykupić. W Treflu mocno na niego liczą EBL. Jak Ivica Radić trafił do Włocławka. Janusz Jasiński mówi, że Anwil przebił Stelmet EBL. Jakub Schenk o odejściu z Torunia, cięciach w umowie i transferze do Szczecina [WYWIAD] [nextpage]
Legia Warszawa szuka podkoszowego
- Może dojść do jeszcze jednej zmiany w składzie - mówi nam Jarosław Jankowski, przewodniczący rady nadzorczej. Przedstawiciele Legii szukają gracza podkoszowego, bo podstawowy środkowy Earl Watson jest wyłączony z gry z powodu kontuzji. Wiemy, że był temat zakontraktowania Jakuba Wojciechowskiego, który w ostatnim czasie trenował z zespołem. Polak ma podpisaną umowę we Włoszech, ale niewykluczone, że zostanie w Warszawie na dłużej. Podobno na tapecie znalazł się także inny polski podkoszowy. Legia spisuje się bardzo przyzwoicie w meczach sparingowych. Na start rozgrywek chce być jeszcze mocniejsza. [nextpage]
Start Lublin aktywny na rynku
Uczestnik rozgrywek Basketball Champions League, Start Lublin, nie tylko rozgrywa sparingi, ale też jest bardzo aktywny na rynku transferowym. Wicemistrzowie Polski szukają podkoszowego, choć z niektórych źródeł usłyszeliśmy, że niewykluczone, że do Lublina trafi dwóch nowych zawodników (obcokrajowiec + Polak). Podobno na celowniku jest Nana Foulland, Amerykanin, który bardzo dobrze radził sobie w Treflu Sopot. Był jednym z najlepszych środkowych w PLK. Lublinianie potrzebują wzmocnień pod koszem, bo jak na razie jedynym centrem jest Roman Szymański. [nextpage]
W Toruniu przystępują do działania
W ostatnich dniach przedstawiciele Polskiego Cukru Toruń pochwalili się, że Krajowa Spółka Cukrowa S.A. i Gmina Miasta Toruń zadeklarowali dalszą współpracę z klubem w nadchodzącym sezonie. To pozwala władzom Twardych Pierników dokończyć budowę składu i zakontraktowanie kolejnych zawodników. Bardzo możliwe, że w składzie pojawi się 1-2 graczy zagranicznych. Jednym z nich ma być rozgrywający, który zna realia gry na parkietach PLK. Do tego grono młodych koszykarzy. Ostatnio w sparingu z Anwilem Włocławek na boisku pojawili się: Filip Siewruk, Wiktor Sewioł, Michał Samsonowicz czy Jakub Kondraciuk. [nextpage]
King szuka podkoszowego
Jednego zawodnika brakuje do zamknięcia składu Kinga Szczecin. Łukasz Biela nie ukrywa, że poszukuje gracza podkoszowego. Będzie to obcokrajowiec. Ten gracz możliwe, że byłby już w Szczecinie, gdyby nie wcześniejsze problemy. Najpierw kontuzji doznał Jakub Parzeński, a później do Polski nie przyleciał Xavier Moon. Trzeba było naprędce poszukać następców. Zakontraktowano Adama Łapeta i Kaseya Hilla. Teraz trener Kinga rozgląda się za podkoszowym. Wcześniej był temat Isaiaha Wilkinsa, ale ostatecznie Amerykanin trafił do Bundesligi.
Być może nowy podkoszowy pojawi się także w szeregach GTK. Gliwiczanie mają problem, po tym jak w kuchni - podczas przyrządzania posiłku - poważnego oparzenia doznał M.J. Rhett. To on miał być pierwszą opcją podkoszową w zestawie Matthiasa Zollnera. Na razie koszykarz jest wyłączony z treningów i niewykluczone, że do drużyny już nie wróci, a w jego miejsce pojawi się nowy gracz.