Brat Rajona Rondo zwyzywał gwiazdę NBA. Nazwał Russella Westbrooka "śmieciem"

Russell Westbrook i Rajon Rondo nie darzą się specjalną sympatią. Teraz gwiazdę Houston Rockets zaczął krytykować też brat rozgrywającego Lakers, za co został wyproszony z hali.

Patryk Pankowiak
Patryk Pankowiak
Russell Westbrook Getty Images / ERIK S. LESSER / Na zdjęciu: Russell Westbrook
Russell Westbrook podczas sobotniego, piątego meczu rywalizacji w półfinale Konferencji Zachodniej pomiędzy Los Angeles Lakers, a Houston Rockets (119:96) usłyszał pod swoim adresem kilka nieprzyjemnych słów. Tym, którym zwyzywał gwiazdę NBA, okazał się brat rozgrywającego Lakers, Rajona Rondo.

Do sytuacji doszło w czwartej kwarcie, kiedy LeBron James wykonywał rzuty wolne. Westbrook usłyszał obelgi pod swoim adresem i obrócił się w kierunku sektora, gdzie siedzieli najbliżsi Lakers. "Do kogo mówisz?" - kilkukrotnie krzyknął Westbrook w stronę Williama Rondo.

Brat Rajona siedział w pierwszym rzędzie, jako członek rodziny jednego z zespołów biorący udział w rywalizacji. Po awansie do drugiej rundy fazy play-off koszykarze mogli sprowadzić do odizolowanego ośrodka na Florydzie bliskie osoby.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: najpierw gol, a potem salto. Zobacz wyjątkową "cieszynkę"

Liga NBA ostrzegała jednak przyjaciół i członków rodziny o "zakazie wulgarnego i budzącego zastrzeżenia języka" w trakcie meczów. Regulamin w tym przypadku został złamany. Ochrona wyprosiła z hali Williama Rondo, który jak poinformował Marc Spears z The Undefeated, w ośrodku Walt Disney World jest odpowiedzialny za zakład fryzjerski.

- Nie powiedział niczego szalonego, podniósł głos i zwyzywał Russa. Nazwał go "śmieciem" - mówił Rajon Rondo, który chwilę przed werbalnym incydentem z udziałem jego brata otrzymał od sędziów faul techniczny.

- Ludzie, biorący udział w tych spotkaniach powinni zamknąć usta i oglądać mecz. Takie są zasady. Rajon Rondo mówił do mnie gówn**** rzeczy, dlatego jego brat też się przyłączył - komentował Russell Westbrook, którego Houston Rockets przegrali rywalizację z Los Angeles Lakers w stosunku 1-4 i zakończyli sezon 2019/2020.

To nie pierwszy incydent z udziałem Rondo i Rockets. Podczas play offów w 2019 roku rozgrywający został zawieszony na trzy mecze, po tym jak opluł i wyprowadzał ciosy w kierunku Chrisa Paula.

Czytaj także: Trefl Sopot znowu to zrobił! Deja vu we włocławskiej Hali Mistrzów
Arged BMSlam Stal dopięła swego na Kociewiu, ale przed nią dużo pracy. "Najważniejsze było, żeby wygrać"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×