EBL. Dariusz Wyka show! Zapewnił Legii Warszawa wygraną nad Anwilem Włocławek
Legia Warszawa pokonała Anwil Włocławek 85:76. Bez dwóch zdań bohaterem meczu był Dariusz Wyka, który na finiszu po prostu "zgasił" rywali.
Dariusz Wyka miał swoje dwa wielkie momenty w tym meczu. W drugiej kwarcie przywrócił swój zespół do życia, a na finiszu niemal w pojedynkę wykończył rywali.
Przy stanie 75:74 popisał się kapitalnym blokiem na Curtisie Jerrellsie, a potem zdobył osiem punktów z rzędu trafiając przy tym dwa rzuty z dystansu. Po tej serii włocławianie nie zdołali się już pozbierać. Wyka spotkanie zakończył z dorobkiem 17 punktów (7/10 z gry), 5 asyst i 3 bloków.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Paulina Piątek na rajskich wakacjach. Widoki zachwycająLegia nie weszła dobrze w mecz. Anwil grał swobodnie w ataku i przede wszystkim trafiał z dystansu - przed przerwą wykorzystał 9 z 14 prób. Goście prowadzili nawet 31:20, ale Legia szybko się otrząsnęła. Punktowali Lester Medford i wspomniany już Wyka, a podopieczni Wojciecha Kamińskiego zdołali nawet objąć prowadzenie.
Po zmianie stron wynik oscylował wokół remisu. Trzecia kwarta była popisem Jamela Morrisa. Amerykański rzucający w tej części zdobył 14 ze swoich 25 punktów i trafił m.in. czterokrotnie z dystansu. Dzięki temu to Legia wychodziła przy korzystnym wyniku na decydującą część.
Cztery minuty przed końcem meczu było 74:74 i to był ostatnim moment, w którym Anwil miał kontakt z Legią. Włocławianie popełniali fatalne błędy w ofensywie, a seria 11:0 warszawian zamknęła finalnie pojedynek.
Gospodarze pokazali, że na Bemowie czują się doskonale - wygrali tutaj 10 z 11 swoich spotkań w tym sezonie. Jedynej porażki - po dwóch dogrywkach - doznali z Enea Zastalem BC Zielona Góra. W starciu z Anwilem mieli trzy wielkie ogniwa. Oprócz Wyki i Morrisa trzeba wyróżnić Medforda, który do 17 "oczek" dołożył 8 asyst i 6 zbiórek.
Finalnie "trójki" okazały się kluczowe dla Legii, która wykorzystała 14 z 28 prób - 6/10 w tym elemencie miał Morris, 3/3 Medford. Anwil ostatecznie zatrzymał się na 11 trafieniach.
Legia Warszawa - Anwil Włocławek 85:76 (19:26, 26:21, 25:20, 15:9)
Legia: Jamel Morris 25, Dariusz Wyka 17, Lester Medford 17, Jakub Karolak 6, Nickolas Neal 6, Grzegorz Kulka 4, Earl Watson 4, Adam Linowski 3, Grzegorz Kamiński 3.
Anwil: Ivan Almeida 21, Rotnei Clarke 15, Kyndall Dykes 9, Curtis Jerrells 8, Krzysztof Sulima 7, Walerij Lichodiej 7, Artur Mielczarek 6, Przemysław Zamojski 3, Andrzej Pluta 0, Ivica Radić 0.
Energa Basket Liga 2020/2021
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 30 | 27 | 3 | 2853 | 2357 | 57 |
2 | Legia Warszawa | 30 | 21 | 9 | 2540 | 2306 | 51 |
3 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 30 | 20 | 10 | 2547 | 2384 | 50 |
4 | WKS Śląsk Wrocław | 30 | 20 | 10 | 2513 | 2377 | 50 |
5 | Trefl Sopot | 30 | 19 | 11 | 2531 | 2379 | 49 |
6 | Polski Cukier Start Lublin | 30 | 17 | 13 | 2433 | 2414 | 47 |
7 | King Szczecin | 30 | 17 | 13 | 2354 | 2415 | 47 |
8 | PGE Spójnia Stargard | 30 | 16 | 14 | 2505 | 2472 | 46 |
9 | MKS Dąbrowa Górnicza | 30 | 14 | 16 | 2470 | 2539 | 44 |
10 | Arriva Polski Cukier Toruń | 30 | 12 | 18 | 2579 | 2623 | 42 |
11 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 30 | 12 | 18 | 2572 | 2677 | 42 |
12 | Tauron GTK Gliwice | 30 | 11 | 19 | 2455 | 2550 | 41 |
13 | Anwil Włocławek | 30 | 10 | 20 | 2481 | 2580 | 40 |
14 | HydroTruck Radom | 30 | 10 | 20 | 2333 | 2485 | 40 |
15 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 30 | 8 | 22 | 2233 | 2584 | 38 |
16 | SKS Starogard Gdański | 30 | 6 | 24 | 2558 | 2815 | 36 |
Zobacz także:
Ależ oni grają! Wielki powrót Enea Zastalu BC i arcyważny triumf w Mińsku
Anwil wybrał Curtisa Jerrellsa. Kto za tym stoi? Dlaczego nie wrócił Tony Wroten?