Genialne otwarcie finałów. Wielkie rzuty na finiszu, ale seria VBW Arki nadal trwa

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Marcin Gadomski  / Na zdjęciu: Alice Kunek (w środku)
PAP / Marcin Gadomski / Na zdjęciu: Alice Kunek (w środku)
zdjęcie autora artykułu

Nie można było sobie wymarzyć lepszego otwarcia finałów Energa Basket Ligi Kobiet. Gdy wydawało się, że potrzebna będzie dogrywka, piłka powędrowała w ręce Alice Kunek. VBW Arka Gdynia wygrała z CCC Polkowice 69:67.

Rzut niemal równo z końcową syreną zadecydował o tym, że VBW Arka Gdynia pozostaje niepokonana. Australijce ręka nie zadrżała.

CCC osiem minut przed końcem prowadziło 57:51, ale Arka wróciła do gry serią 10 i na finiszu to ona była w lepszej sytuacji.

Przy stanie 67:63 Alice Kunek ukarana została przewinieniem technicznym, a Aaryn Ellenberg-Wiley najpierw wykorzystała rzut wolny, a potem trafiła wielką "trójkę" - wydawało się, na dogrywkę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje gwiazdy reprezentacji Polski. Widoki zapierają dech w piersiach

Gospodynie miał 2,3 sekundy i swoją szansę wykorzystały. Kunek zgubiła defensywę, dostała piłkę na "zerówce" i wykonała wyrok na "Pomarańczowych" trafiając na 0,4 do końca. CCC nie było już w stanie odpowiedzieć i pierwsze zwycięstwo w finałowej serii padło łupem Arki.

Kunek zakończyła mecz z dorobkiem 20 punktów, 4 zbiórek i 4 asyst. 17 "oczek", 10 asyst i 7 zbiórek. Trener CCC Karol Kowalewski najbardziej bał się obwodu rywalek i zatrzymać się do nie udało.

Polkowiczanki były bardzo blisko, ale po raz czwarty w tym sezonie nie udało im się zatrzymać Arki. 23 punkty Ellenberg-Wiley nie pomogły. 11 punktów, 7 zbiórek, 6 asyst i 4 bloki dołożyła Dragana Stanković.

Drugie spotkanie finałów Energa Basket Ligi Kobiet rozegrane zostanie w niedzielę 11 kwietnia (godz. 17:00), gospodarzem ponownie będzie VBW Arka. Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw.

VBW Arka Gdynia - CCC Polkowice 69:67 (24:18, 11:16, 16:19, 18:14)

Arka: Alice Kunek 20, Barbora Balintova 17 (10 as), Laura Miskiniene 14, Marissa Kastanek 9, Artemis Spanou 5, Angelika Slamova 2, Sonja Greinacher 2, Amalia Rembiszewska 0, Aldona Morawiec 0.

CCC: Aaryn Ellenberg-Wiley 23, Keisha Hampton 13, Weronika Gajda 11, Dragana Stanković 11, Klaudia Gertchen 5, Kamile Nacickaite 2, Weronika Telenga 2.

stan rywalizacji: 1:0 dla VBW Arki Gdynia

Zobacz także: Szok we Włocławku! Prezes złożył rezygnację. Ale czy odejdzie? Zenit ma play-off w swoich rękach, Ponitka zawodnikiem do wszystkiego

Źródło artykułu:
Czy CCC zdoła w niedzielę doprowadzić do remisu w serii?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)