Prezes Anwilu mówi o "trudnym związku" z Ivanem Almeidą. Będzie głośne odejście?

jakieś pyskówki i nie tylko z Ivanem!!! Czemu taki Gronek nie może być Trenerem Anwilu? Ma dużo więcej praktyki niż ten furjat co na sędziów napitalał ,kłótnie w Arce teraz w Anwilu! IVAN ZOSTAŃ Z NAMI!!!

sukcesu...najpierw klaszczą, potem gwiżdżą i wyzywają w twarz :) No koszykarze podpisujący z anwilem...powodzenia życzę! :)

się wywiąże albo płaci alimenty. Twój klub musi wreszcie zacząc poważnie traktować swoje podpisy. Ilu graczy pod kontraktami wymieniliście choćby w zeszłym roku, bo "nie pasowali do koncepcji"? Uważasz, że to jest fair play? A po drugie, nigdy nie kpiłem z żadnego koszykarza, co nie znaczy, że nie mogłem któregoś skrytykować. Granic nie przekraczam w odniesieniu do żywych ludzi, więc nie pleć.

kpił z Almeidy , a to ze to flompejda , a to że to pajac, wyśmiewał jego grę , głosił że powinno się go odsunać od gry , i rózne takie kwiatki do kożucha , a teraz nagle pojawia się jako adwokat diabła , zatroskany o alimenty , i życzacy Almeidzie wszystkiego najlepszego .. Gosciu nauka zabrala mi parę lat życia , ale z twojej publicznie wygłaszanej filozofii , kompletnie nic nie rozumiem , co wiecej zaczynam powaznie zastanawiać się czy edukacja której ty doświadczyleś pozostawila po sobie jakikolwiek ślad .. ?