Turniej NETO Basket Cup: dzień 1

Wszystkie drużyny, które przyjechały na turniej do Łańcuta chciały się pokazać z jak najlepszej strony. Jednym to wychodziło bardziej, innym mniej. Wniosek nasuwa się jeden - każda ekipa ma jeszcze "coś" do poprawienia przed rozpoczęciem sezonu 2009/2010.

Natalia Kołodziej
Natalia Kołodziej

To spotkanie można było spokojnie nazwać meczem międzynarodowym. Wyrównaną batalię o każdy punkt stoczyły drużyny: ŁKS Sphinx Łódź i BK 04 ACLB Spisska Nova Ves. Nieznacznie słabiej wypadli łodzianie, którzy ulegli ekipie ze Słowacji 71:79.

ŁKS Sphinx Łódź- BK 04 ACLB Spisska Nova Ves 71:79 (18:19; 23:19; 18:23; 12:18)

Znacznie gorzej wypadł pojedynek gospodarzy turnieju z drużyną ze Stalowej Woli. Był to mecz, w którym dominowały straty i niewykorzystane rzuty głównie po stronie miejscowych. Jednak ekipa z najwyższej klasy rozgrywkowej też "nie błyszczała" i miała swoje wzloty i upadki. Łańcuckie sokoły uległy podopiecznym Bogdana Pamuły 47:72.

PTG Sokół Łańcut- Stal Stalowa Wola 47:72 (13:17; 15:22; 13:19; 6:14)

W związku z rozgrywanymi Mistrzostwami Europy wprowadzono drobne korekty, co do drugiego dnia turnieju.

NETO Basket Cup- dzień II (12.09.2009r.)

14:00- ŁKS Sphinx Łódź- Stal Stalowa Wola

16:00- BK 04 ACLB Spisska Nova Ves- PTG Sokół Łańcut


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×