Polacy po turnieju w Trydencie. Kto najlepiej, kto najgorzej?

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Mateusz Ponitka z bardzo dobrej strony pokazał się w Trydencie

 
Skrzydłowi: 

Mateusz Ponitka - 32 pkt (3), 5 as., 11 zb.

Michał Chyliński - 14(3), 3 as., 5 zb.

Tomasz Gielo - 5(3), 0 as., 1 zb.

Michał Ignerski - 24(3), 3 as., 10 zb.

Damian Kulig - 0(2), 1 as., 0 zb.

Ocena:

Do grupy skrzydłowych zaliczyliśmy zarówno graczy z pozycji numer trzy oraz cztery. Zacznijmy od Mateusza Ponitki, który jest chyba największym wygranym tego turnieju. Nowy gracz Telenetu Ostenda był jednym z najrówniej grających koszykarzy podczas tego turnieju. Był aktywny po obu stronach parkietu, często wjeżdżał pod kosz i te akcje najczęściej kończyły się punktami. W meczu z Włochami często grał pick and rolle z Maciejem Lampe, który skutecznie wykańczał te akcje.

Aż tylu pozytywów nie można powiedzieć na temat gry Michała Chylińskiego, który jest nieco w cieniu innych zawodników. Aczkolwiek jego występ na Eurobaskecie jest niezagrożony. Gracz PGE Turowa Zgorzelec w całym turnieju trafił tylko cztery rzuty na czternaście prób, ale o jego formę można być spokojnym, ponieważ w poprzednim sezonie w Zgorzelcu udowodnił, że w ważnych momentach można na niego liczyć.

Trener Bauermann widzi Tomasza Gielo na pozycji numer trzy, mimo że praktycznie przez cały rok grał w Liberty był silnym skrzydłowym. Gielo najlepiej pokazał się w starciu z Izraelem, ale wydaje się, że jego szanse na wyjazd na Eurobasket są minimalne. Jednakże pobyt na kadrze może jedynie pozytywnie wpłynąć na jego dalszy rozwój.

Na mistrzostwa Europy na pewno pojedzie Michał Ignerski, który poza meczem z Włochami, pokazał się z dobrej strony. Najstarszy zawodnik kadry jest jednym z ważniejszych ogniw tej reprezentacji. Zawodnik ostatnio zapowiedział, że jest to dla niego ostatni rok w kadrze, ale jeśli Polacy awansowaliby do MŚ to kwestia jego przyszłości jest sprawą otwartą.

Najmniej wykorzystywanym graczem przez trenera Bauermanna był Damian Kulig, który w trzech meczach otrzymał od niemieckiego szkoleniowca tylko siedem minut. Wydawało się, że po wewnętrznym sparingu, w którym Kulig zaprezentował się z bardzo dobrej strony, trener Bauermann mu zaufa i postawi na niego, ale stało się zupełnie odwrotnie. Na Eurobasket raczej nie pojedzie.
 

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (16)
  • miernikos Zgłoś komentarz
    Ponitka ma bardzo rzadki dar u polskich graczy obwodowych - super motoryka i umiejętność gry przy mocnej obronie. Niestety, linia gwizdania w Polsce, szczególnie w rozgrywkach
    Czytaj całość
    młodzieżowych, jest bardzo miękka. Także Ponitka to samouk i fenomen :P W połączeniu z tym, że ma gość "jaja" do gry, będzie przynajmniej bardzo solidnym europejskim grajkiem. Chyliński, mimo że ma spore umiejętności i świetny rzut, jest chyba mentalnym przeciwieństwem Ponitki. Nie liczyłbym na niego na Eurobaskecie...Zdecydowanie więcej do gry wniesie Waczyński, który jest bardzo wszechstronny i ma niesamowitą inteligencję boiskową. Wiśniewski jest na dużo niższym poziomie i szczerze mówiąc, nie rozumiem, co robi w kadrze. Wysokich w sumie nie ma co komentować, bo jest dość jasne, kto pojedzie a kto zostanie w domu, i czego się można spodziewać. W zasadzie wszyscy to gracze o uznanej w Europie marce, na pewno poradzą sobie z przeciwnikami i presją. Sądzę, że może to być przełomowy turniej dla Karnowskiego, który nie dość, że ma spore umiejętności i świetne warunki fizyczne, to w końcu poprawił motorykę. Poobijał się w USA z naprawdę dobrymi grajkami, widać że zrobił duży postęp. Pewnie Bauermann da mu pograć minimum 10 min na mecz.
    • placid Zgłoś komentarz
      Berisha , Kelati ?
      • kemot06 Zgłoś komentarz
        Mam dwie dobre wiadomości... Kelati będzie grać, oraz najprawdopobniej mecz będzie w Polsacie Sport NEWS :) Info nieoficjalne.
        • Grzegorz Talar Zgłoś komentarz
          oby tylko Zamojski nie skupiał się wyłącznie na odpalaniu rzutów z dystansu i zaczął także penetrować. to bardzo zdolny gracz, ale też "gorąca głowa":) S5: Koszar, Kelati (co raz
          Czytaj całość
          bardziej wątpie, ze wyzdrowieje bo kiedy ma dojśc do dyspozycji, a co dopiero ograc się i zgrac z druzyną jak czasu zostało co raz mnie:/) lub Zamoj, Igner/Ponitka (zalezy jakim typem zawodników na tej pozycji wyjdzie przeciwnik), Lampion, Gortat. Zmiennicy: Szubarga i raczej, mimo wszystko, Wiśnia, Waczyński, Hrycan i Karnowski (oprócz wymienionych w kontekście rotacji w S5 Zamoja i Ponitki)
          • luksin Zgłoś komentarz
            a moim zdaniem bardzo ciekawie wygladalaby piatka szubarga ,zamojski ,ignerski ,lampe ,gortat:):):)...
            • mint6 Zgłoś komentarz
              Ponitka zasluzyl na miejsce w wyjsciowej piatce na eurobaskecie
              • welje Zgłoś komentarz
                Karnowski zrobił duże postępy przez ten rok, gra równo, więc myślę że trener da mu miejsce w składzie. Wydaje mi się, że gra o miejsce toczy się między Chylińskim a Wiśniewskim,
                Czytaj całość
                choć osobiście skłaniam się zdecydowanie ku Chylińskiemu. Wiśniewski traci swoje walory grając na rozegraniu. Moim zdaniem na Eurobasket pojadą Koszarek, Szubarga, Kelati, Zamojski, Waczyński, Chyliński, Ponitka, Ignerski, Lampe, Gortat, Karnowski, Hrycaniuk
                • TOKI1234 Zgłoś komentarz
                  Jaka może być pierwsza piątka? Koszarek,Kelati/Zamojski to zależy co z kolanem Kelatiego,Ignerski,Lampe,Gortat myślę,że w takim składzie wystąpi nasza reprezentacja.
                  • TOKI1234 Zgłoś komentarz
                    Gielo,Kulig,Wiśniewski pożegnają się z kadrą trochę szkoda Kuliga bo 4 to będzie u nas najgorsza pozycja. Jeśli Lampe nie chce za bardzo na niej grać zmienika nawet nie ma nie podoba mi
                    Czytaj całość
                    się to choć trener z pewnością coś wymyśli.
                    • daveed Zgłoś komentarz
                      Ponitka ma o tyle dobrze, że jest cały czas w grze - niewiele miał odpoczynku w tym roku, bo jeszcze U-20 dywizji B za nim. Niekiedy może to być minus, ale widać, że nie w jego przypadku,
                      Czytaj całość
                      podobnie z Karnowskim. Jeśli nic niespodziewanego się nie wydarzy, to 12 powinna być taka: Koszarek, Szubarga, Waczyński, Kelati, Zamojski, Chyliński, Ponitka, Ignerski, Lampe, Gortat, Karnowski, Hrycaniuk/Szewczyk - tu nie wiem. Niby redaktor wspomina o możliwości Wiśniewskiego, ale za kogo niby? Za Chylińskiego jedynie, ale i w to szczerze wątpię.
                      • v_aleksić Zgłoś komentarz
                        Koszarek musi się poprawić, reszta daje radę. Ponitka zaskakuje!!