Anwil Włocławek z przewagą parkietu w półfinale. Inni wciąż muszą walczyć

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Obniżka formy w fatalnym momencie

Jeszcze dwie kolejki temu zespół BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski liczył się w walce o pierwszą lokatę przed fazą play-off. "Stalówce" dwukrotnie powinęła się noga i wpadła przez to w spore tarapaty (groźba spadku na piątą pozycję). Zwłaszcza wysoka porażka w Zgorzelcu (74:97) była dużym zaskoczeniem. - Po prostu cały mecz zagraliśmy źle, wszyscy powinniśmy mieć to w głowach i nie zapominać tego do końca sezonu - mówi Tomasz Ochońko, rozgrywający BM Slam Stali.

Teoretycznie ostrowianie mają jeszcze szanse na drugie miejsce w tabeli, ale musieliby wygrać dwa mecze, pokonać Stelmet BC różnicą ponad 11 punktów i liczyć na wpadkę zielonogórzan w meczu z Rosą Radom.

Jednak podstawowym zadaniem jest obrona trzeciego miejsca, tym bardziej, że coraz mocniej z tyłu atakuje Polski Cukier, który ma "chrapkę" na prześcignięcie BM Slam Stali. Atutem ostrowian jest lepszy bilans małych punktów w bezpośrednich starciach.

Która drużyna zdobędzie mistrzostwo Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • 2 Zgłoś komentarz
    Nie to, żebym miał coś do Anwilu ale pan redaktor trochę wybiega w przyszłość, bo o półfinał, to Anwil musi powalczyć w ćwierćfinale, nieprawdaż? I wcale nie mają 100%
    Czytaj całość
    pewności, że się w nim znajdą ;-)