Koszmar w biegu Polaka. Co tam się stało? [WIDEO]

W niedzielę odbyły się eliminacje w biegu na 110 metrów przez płotki. Startu w mistrzostwach świata w Budapeszcie nie będzie miło wspominać jeden z faworytów do medalu - Rasheed Broadbell.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
Rasheed Broadbell PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA / Na zdjęciu: Rasheed Broadbell
W trzecim biegu eliminacyjnym faworytem był Rasheed Broadbell, który w sezonie 2023 jest liderem światowych tabel. Jamajczyk wystartował dobrze. Wysunął się na czoło w połowie dystansu i pewnie zmierzał po półfinał.

Na przedostatnim płotku nastąpiła jednak katastrofa. Broadbell zahaczył o przeszkodę i po przebiegnięciu kilku metrów upadł na bieżnię (zobacz wideo poniżej).

Faworyt nie ukończył wyścigu i tym samym stracił szansę na medal już w eliminacjach. To dla Broadbella bardzo rozczarowujący występ.

Odnotujmy, że w trzecim biegu eliminacyjnym pobiegł także Damian Czykier. Nasz reprezentant ukończył wyścig z czasem 13,49 s i awansował do półfinału (więcej tutaj).

Czytaj także:
Co tu się wydarzyło?! Hurkacz zmarnował wielką szansę
Niesamowita dramaturgia w półfinale Świątek

ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #6. Nikola Horowska ozłocona. "Przeżywałam w tym roku trudne chwile"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×