Lekkoatletyka. Znakomity występ Marcina Krukowskiego w Sopocie. Drugi wynik w karierze
Marcin Krukowski był jedną z gwiazd Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły. Polak posłał oszczep poza 87 metr, uzyskując drugi najlepszy wynik w swojej karierze.
Bardzo ciekawie było także w rywalizacji 800-metrowców. Michał Rozmys po raz pierwszy w karierze zwyciężył z Adamem Kszczotem. Rozmys pokonał linię mety w czasie 1:46,99, z kolei Kszczot uzyskał czas 1:47,60, co dało mu trzecią lokatę w stawce.
Joanna Linkiewicz triumfowała z kolei w biegu na 400 metrów przez płotki (czas 56,88), pokonując Brytyjkę, Linę Nielsen. Na tym samym dystansie, ale bez płotków, jako pierwsza linię mety pokonała Natalia Kaczmarek (52,36 - jej najlepszy wynik w tym sezonie). W rywalizacji sprinterów najlepsza była Katarzyna Sokólska (11,78), a wśród mężczyzn Oliwer Wdowik (10,60).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: płynęła ze... szklanką na głowie. Nieprawdopodobny wyczyn Katie Ledecky!W interesującej rywalizacji mężczyzn na dystansie 300 metrów zwyciężył Jakub Krzewina. Ustanowił on swój nowy rekord życiowy (32,83), pokonując Rabaha Yousifa oraz Łukasza Krawczuka.
Najlepiej w tym sezonie wzwyż skakał Norbert Kobielski, który w Sopocie nie miał wymagającego rywala. Polak potrzebował tylko jednej próby, by pokonać 2,26 m, ale 2,30 okazało się dla niego nie do przeskoczenia w tym dniu. Tomasz Jaszczuk natomiast był zdecydowanie najlepszy w skoku w dal - triumfował z wynikiem 7,83 m.
Czytaj także:
- WADA łagodzi przepisy antydopingowe. Będą krótsze dyskwalifikacje
- Lekkoatletyka. Znakomity początek sezonu w wykonaniu Marii Andrejczyk