Krzysztof Ignaczak: To moja życiowa porażka

W Londynie trwają przygotowania do olimpijskiego finału, a nasi siatkarze wracają do kraju. Krzysztof Ignaczak zwycięstwa życzy Rosjanom. Czy to pomoże oczyścić sumienie biało-czerwonych?

Magdalena Gajek
Magdalena Gajek

Polska z igrzyskami pożegnała się w ćwierćfinale po porażce 0:3 z Rosją. Na tym samym etapie siatkarze zakończyli turniej w Pekinie i Atenach. - Jest to ogromny zawód. Dla mnie jako sportowca w tym momencie jest to największa porażka w życiu. To były moje ostatnie igrzyska i chciałem stamtąd przywieźć medal - powiedział dla TVN 24 Krzysztof Ignaczak, libero reprezentacji Polski.

W finale Ignaczak będzie kibicował swoim pogromcom, czyli Rosji. - Życzymy im chyba jak najlepiej, żeby wygrali w finale, wtedy będziemy mogli powiedzieć, że ponieśliśmy porażkę z mistrzem olimpijskim - dodaje libero.

Źródło: TVN 24

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×