Pudzianowski doznał urazu w walce z Materlą. "Ma twarde kulosy"
Mariusz Pudzianowski efektownie znokautował Michała Materlę podczas sobotniej gali KSW 70. Jak się okazuje, w trakcie pojedynku doznał urazu. O wszystkim opowiedział za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Pojedynek trwał niespełna dwie minuty. Potężnym podbródkowym "Pudzian" powalił swojego rywala na deski i mógł dopisać do dorobku 17. zwycięstwo w karierze.
Jak sam przyznał, doznał w trakcie tego starcia niegroźnego urazu. Kontuzja nie przeszkodziła mu jednak w przeprowadzeniu krótkiego treningu.
ZOBACZ WIDEO Wiadomo, kiedy Mamed Chalidow wróci do oktagonu! "Chce się bić"- Trochę kostka spuchła, więc biegać nie szło, ale już mnie nosiło, więc tylko dwadzieścia minut rowerka było i ciężarkami delikatna zabawa. Organizm jednak tego potrzebuje - dodał.
Podkreślił, że choć jest po walce, to nie oznacza, że można nic nie robić. Zdaniem Pudzianowskiego można pozwolić sobie na zmniejszenie obrotów.
Czytaj także:
- Szpilka vs Radczenko i wielki powrót "Różala” na KSW 71
- Dwóch byłych mistrzów zmierzy się na gali KSW 71