Tybura zabrał głos po wygranej w UFC. "Słyszałem jego ciężki oddech"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter /  / Na zdjęciu: Marcin Tybura
Twitter / / Na zdjęciu: Marcin Tybura
zdjęcie autora artykułu

Świetną dyspozycję w walce wieczoru gali UFC Vegas 88 zaprezentował Marcin Tybura. Polak pokonał już w pierwszej rundzie wyżej notowanego Taia Tuivasę.

W tym artykule dowiesz się o:

38-letni zawodnik z Uniejowa poddał Australijczyka duszeniem zza pleców. "Tybur" odniósł 12. zwycięstwo w UFC i może liczyć na awans w rankingu kategorii ciężkiej. Aktualnie Polak plasuje się na 10. miejscu.

- Był twardy. Uderzałem go tak mocno, a on się nie poddawał. To bardzo twardy człowiek - powiedział o rywalu Tybura w rozmowie z Michaelem Bispingiem. - Udało mu się obrócić w parterze, więc musiałem poszukać czegoś innego i doszło do poddania. Dusiłem go tak długo, było mu bardzo ciężko i nie poddawał się. Słyszałem jego ciężki oddech i zmianę koloru jego skóry. Miałem trochę więcej mocy, aby to zrobić - powiedział Polak.

Marcin Tybura rywalizuje w UFC od niemal ośmiu lat. Po raz pierwszy odniósł jednak zwycięstwo w walce wieczoru gali amerykańskiej organizacji. Z kim reprezentant Ankos MMA Poznań chciałby się zmierzyć w kolejnym starciu?

- Chcę tylko udowodnić wszystkim, że potrafię rywalizować z zawodnikami z TOP 10. Każdy z pierwszej dziesiątki byłby dla mnie świetny - wyznał.

Czytaj także: Nowy mistrz KSW! Wielkie emocje w finale turnieju wagi półciężkiej Będzie hit! Ogłoszono rywala Szpilki w KSW

ZOBACZ WIDEO: Dramat Mameda Chalidowa. "Wszystkie kości przesunięte"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)