Krzysztof Jotko dołączył do Jana Błachowicza i Marcina Bandla. Kolejny Polak na UFC w Sztokholmie!

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

4 października podczas gali UFC Fight Night 53 zobaczymy aż trzech reprezentantów Polski. Według mmarocks.pl, w oktagonie zamelduje się Krzysztof Jotko.

Dla legitymującego się rekordem czternastu zwycięstw i tylko jednej porażki Krzysztofa Jotki będzie to powrót po pierwszej przegranej w zawodowej karierze. 31 maja na UFC w Berlinie zawodnik Poland Top Team musiał uznać wyższość Szweda Magnusa Cedenblada, pechowo przegrywając przez poddanie na sekundę przed końcem drugiej rundy. [ad=rectangle] 25-letni fighter pochodzący z Ornety w najlepszej organizacji MMA na świecie zadebiutował w grudniu ubiegłego roku, kiedy to po wyrównanym pojedynku wypunktował Brazylijczyka Bruna Santosa.

Następny rywal podopiecznego Mirosława Oknińskiego nie został jeszcze potwierdzony, ale powinno to nastąpić wkrótce. Celem Jotki jest rewanż z "Jyckenem", który UFC ma mu zagwarantować w razie zwycięstwa w Szwecji.

Krzysztof Jotko chce wrócić na ścieżkę zwycięstw
Krzysztof Jotko chce wrócić na ścieżkę zwycięstw

Podczas wydarzenia w stołecznej Globe Arena wystąpi jeszcze co najmniej dwóch innych Polaków. Jan Błachowicz w swoim debiucie w UFC zmierzy się z reprezentantem gospodarzy Ilirem Latifim, zaś Marcin Bandel skrzyżuje rękawice z silnym Czeczenem Mairbekiem Taisumovem.

Walka wieczoru kolejnej europejskiej gali Ultimate Fighting Championship nie została jeszcze ogłoszona. Tego samego dnia w Szczecinie odbędzie się KSW 28.

Źródło: mmarocks.pl

Źródło artykułu: