Marcin Różalski: Nie przegrałem bitwy z Peterem Grahamem, "Różal" roz*** sam siebie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=22967]Marcin Różalski[/tag] gali [tag=29373]KSW[/tag] 28 nie zaliczy do udanych. "Różal" przegrał przez kontuzję nogi w 2. rundzie z Peterem Grahamem. Płocczanin przerwał tym samym passę trzech wygranych z rzędu w formule MMA.

W tym artykule dowiesz się o:

- Stało się to, co przeczuwałem, że się w końcu stanie. Przegrałem z naturą, przegrałem sam z sobą. Nie można cały czas się blokować, nie można cały czas jechać na środkach przeciwbólowych, przeciwzapalnych - wyznał Różalski.  [ad=rectangle] Dla 36-latka była to trzecia przegrana w zawodowej karierze MMA. Do momentu przerwania walki Polak był przeważającą stroną w starciu z Australijczykiem. - Ja nie przegrałem bitwy z Peterem Grahamem, "Różal" roz*** sam siebie. Ja podjąłem pewną decyzję już przed galą, wiedziała o tym moja Marta, wiedzieli moim przyjaciele. Teraz po gali wiadomo, że są jakieś widzimisię, ale ja dałem słowo honoru i muszę się nauczyć z tym żyć i nie zmienię zdania - dodał utytułowany zawodnik kickboxingu i gwiazda federacji KSW.

źródło: mmanews.pl[urlz=http://www.mmanews.pl/2014/10/ksw-28-jeszcze-przed-walka-podjalem-decyzje-o-tym-co-dalej-marcin-rozalski-po-przegranej-w-szczecinie-video/]

[/urlz]

Źródło artykułu: