W tym artykule dowiesz się o:
Gonzaga miał przewagę przez dwie rundy głównej walki gali. "Napao" umiejętnie pracował w parterze i punktował chorwacką legendę sportów uderzanych. "Cro Cop" w 3. rundzie skończył jednak pojedynek przez uderzenia w parterze i udanie zrewanżował się Brazylijczykowi za porażkę sprzed ośmiu lat.
Źródło artykułu:
Komentarze (0)