Uczestnik KSW 33 przegrał walkę na gali w Abu Zabi. "Wszystko przez moją głowę"
Charyzmatyczny Vaso Bakocevic zakończył świetną serię pięciu zwycięstw z rzędu, podczas której aż czterokrotnie kończył rywali przed czasem.
Piątej walki w tym roku Vaso Bakocevic nie zaliczy do udanych. Podczas gali Abu Dhabi Warriors 3 zawodnik z Czarnogóry przegrał jednogłośną decyzją sędziów z Waylonem Lowem. Dla "Psychopaty" była to więc dziewiąta porażka w karierze i pierwsza od grudnia 2014 roku, kiedy na punkty przegrał z Arturem Sowińskim.
- Przegrałem decyzją sędziów po trzech rundach. Nie słuchałem swojego narożnika i dałem się obijać swojemu przeciwnikowi. To było głupie. Wszystko przez moją głowę. Następna walka na KSW 33, dziękuję wszystkim za wsparcie - napisał po walce Bakocevic.
Bakocevic przed październikową porażką odnotował pięć zwycięstw z rzędu - trzykrotnie nokautował rywali, raz zakończył walkę przez poddanie i tylko raz pozostawił decyzję w rękach sędziów.
W najbliższej walce "Psychopata" skrzyżuje rękawice z Anzorem Azhievem. Pojedynek ten odbędzie się na gali KSW 33 w krakowskiej Tauron Arenie.
Bakocevic czterokrotnie wychodził już z Polakami do jednego ringu lub klatki. Po raz pierwszy z reprezentantem Polski skrzyżował rękawice na gali WFC 17 - wtedy przez rozcięcie uniemożliwiające kontynuowanie walki przegrał z obecnym zawodnikiem UFC, Piotrem Hallmannem. Kolejne starcie stoczył na PLMMA 29, gdzie jednogłośną decyzją sędziów przegrał z Łukaszem Chlewickim. W organizacji KSW "Psychopata" zadebiutował podczas ubiegłorocznej gali w Szczecinie, gdzie w trzeciej rundzie znokautował go Maciej Jewtuszko. Na KSW 29 Bakocevic skrzyżował rękawice z Arturem Sowińskim, z którym przegrał niejednogłośną, dla wielu kontrowersyjną, decyzją sędziów.
