Zawodnik KSW brutalnie znokautował rywala. Zawalczy jeszcze w Polsce?
Melvin Manhoef brutalnie znokautował Hisaki Kato w walce wieczoru gali Bellator 146. Dla "No Mercy" był to już 28 nokaut w karierze. Zawodnik z Amsterdamu to były rywal Mameda Chalidowa z gali KSW 23 i niedoszły przeciwnik Michała Materli.
Walka Manhoefa z Kato od samego początku toczyła się w stójce i była pełna wymian ciosów. Holender był już bliski przegranej, ale zdołał przetrwać kryzys i pod koniec czwartej minuty 1. rundy posłał lewym sierpowym Japończyka na deski.
Dla Melvina Manhoefa była to 30 wygrana w karierze MMA. Wybitny kickboxer wygrał już drugą walkę przez efektowny nokaut w organizacji Bellator. Przedtem, 19 września 2014 roku, jego ofiarą padł Daug Marshall.
Być może fani zobaczą jeszcze Manhoefa w Polsce. Holender w grudniu 2014 roku miał być rywalem Michała Materli na gali KSW 29, ale kontuzja wykluczyła mistrza wagi średniej z tego pojedynku.
Tak Manhoef znokautował kolejnego rywala:
.@team_manhoef's fight night on @Spike ends like....this! #Bellator146 pic.twitter.com/YkWtD6wC9D
— Bellator MMA (@BellatorMMA) listopad 21, 2015