Zmiany na KSW 34. Borys Mańkowski kontuzjowany, nowe gwiazdy wieczoru
5 marca największa organizacja MMA w Europie wraca po dwóch latach na warszawski Torwar aż z trzema walkami o tytuł mistrza KSW.
Dzięki imponującym występom podczas niedawnej KSW 33 w Krakowie, dużo szybciej niż się spodziewano do okrągłej klatki powrócą dwaj niekwestionowani mistrzowie: - król wagi ciężkiej Karol Bedorf oraz pierwszy w historii czempion w kategorii piórkowej Artur Sowiński.
Obaj dołączą do ogłoszonego już wcześniej najmłodszego mistrza KSW, najlepszego "półciężkiego" w Polsce, Tomasza Narkuna. Niestety na KSW 34 nie wystąpi Borys Mańkowski, który musiał wycofać się z wcześniej anonsowanego pojedynku z powodu odnowionego urazu kostki.
Walczący w KSW już od ponad pięciu lat Artur Sowiński (16-7, 6 KO, 6 Sub), powróci pokazać się stołecznym kibicom w pierwszej obronie tytułu w limicie do 66 kilogramów. Reprezentant Silesian Cage Club w Krakowie, po obfitującym zwroty akcji starciu, wypunktował faworyzowanego Japończyka Klebera Koike Erbsta, zdobywając zasłużone uznanie kibiców oraz właścicieli KSW, którzy nagrodzili pojedynek bonusem z najlepszą walkę wieczoru.