"Pudzian" chce rewanżu z "Różalem"

bo na siłę to ciężko się czasami wysrać, tak jak ty chcesz zrobić karierę w KSW. Prawda jest taka, ja interesuję się sztukami walki od początku lat 90'. Trenując kykoushin, Oglądałem także przy okazji K1, K1-maks, Grand Prix w Japonii. To były widowiska, w których uczestniczyli zawodnicy z różnych odmian sportów uderzanych takich jak Boks, Kick Boxing, Muay Tai, Karate i jeszcze teakwoondo ect. Było na co popatrzeć. Zapewne ci zawodnicy, emeryci oglądają te nasze gale i mają zajebisty ubaw i ciekawe co sobie myślą widząc techniki młotkowe i cepowe.... Ponieważ w KSW większość zawodników nic nie umie, tylko czyste Lanie się po ryju... zero umiejętności. Ale są zawodnicy, których walki można oglądać, Khalidov, Różalski, Bedorf no, pewnie jakiś jeden by się tam znalazł ale naprawdę szału nie ma. czyste mordobicie bez techniki, tego w piwnicy można się nauczyć. Gdyby nie zwodnicy wymienieni wyżej, nie było by na co popatrzeć. Oczywiście, raz się wygrywa raz się przegrywa. Taki jest sport. Panie Mariuszu, Różal cię nie udusił bo cię lubił, ale po tej reakcji twojej, zachowaniu, mam nadzieję, że jeżeli dojdzie do rewanżu bo przegrywać nie umiesz, to mam nadzieję, że cyt: spuści ci taki wpierdol, że odbije ci się oranżada z komunii. Będę trzymał za Różala kciuki i mam nadzieje, że jeszcze lepiej się przygotuje do walki z tobą. Lecz jakiej walki, jak ty kopać nie umiesz. Ehhhh. A jeśli wygrasz to tylko przez liczbę obaleń ale pamiętaj, że przy wejściu możesz pocałować kolanko. I znowu światło zgaśnie :D. PUDZIANOKOMPROMITACJA.

latach każdy siurek nauczyłby się czegoś wiecej