KSW 37: Dawid Zawada nie dał szans Robertowi Radomskiemu

Dawid Zawada (MMA 13-3) odniósł pierwszą wygraną w federacji KSW podczas gali w Krakowie. "Sagat" reprezentujący Niemcy pod koniec 2. rundy odprawił ciosami w parterze Roberta Radomskiego.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
David Zawada Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: David Zawada

Pierwsza runda walki pomiędzy Robertem Radomskim a Davidem Zawadą rozpoczęła się od mocnej wymiany w stójce. Po chwili zawodnik z Katowic chciał przenieść starcie do parteru, ale sam znalazł się na plecach. Tam Zawada punktował pojedynek, obijając rywala w pozycji bocznej.

W kolejnej odsłonie nad okiem Radomskiego pojawiła się poważna opuchlizna, którą musiał zająć się cutman. Po chwili Zawada chciał zaskoczyć przeciwnika obrotowym kopnięciem, ale sam znalazł się na plecach. Z tej pozycji "Sagat" starał się zapiąć duszenie trójkątne, ale Radomski jako doświadczony grappler umiejętnie wychodził z opresji. Na minutę przed końcem drugiej rundy Zawada zdobył jednak dosiad i serią ciosów zmusił sędziego Łukasza Bosackiego do przerwania pojedynku.

Dawid Zawada w swoim trzecim występie dla KSW odniósł pierwszą wygraną w federacji. Dla reprezentanta Niemiec była to już 12 wygrana przed czasem.

Oglądaj transmisję z gali KSW 37 - tutaj!
ZOBACZ WIDEO Różalski zdradził kulisy przygotowań "Popka" do walki na KSW 37
Czy myślisz, że Robert Radomski dostanie jeszcze szansę walki od federacji KSW?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×