"Błachowicz ma kłopoty". Jimi Manuwa zapowiada nokaut na Polaku
17 marca na gali UFC Fight Night 127 dojdzie do rewanżu pomiędzy Janem Błachowiczem (MMA 21-7) a Jimim Manuwą (MMA 19-3). W pierwszym pojedynku, stoczonym w kwietniu 2015 roku, lepszy okazał się Brytyjczyk, który zapowiada drugi triumf nad Polakiem.
Newspix
/ PIOTR KUCZA/NEWSPIX.PL
/ Na zdjęciu: Jan Błachowicz
Z kolei "Poster Boy" to w tej chwili 4. zawodnik w klasyfikacji. 37-latek w ostatnim pojedynku, na gali UFC 214, przegrał przez potężny nokaut z Volkanem Oezdemirem. Wcześniej jednak to on demolował swoich rywali przed czasem, m.in. Ovince St. Preuxa czy Coreya Andersona.
Przed rewanżem z Błachowiczem Jimi Manuwa jest spokojny o wynik walki i zapowiada nokaut na swoim przeciwniku: - To jedyny zawodnik, który w mojej karierze dotrwał w walce do decyzji sędziów. Zamierzam to naprawić 17 marca. Znokautuję go. Rok temu miała miejsce cudowna noc w O2 Arenie, gdzie zanotowałem efektowny nokaut. To też był marzec! Londyńscy fani oczekują kolejnego. Błachowicz ma kłopoty - wyznał Brytyjczyk w rozmowie z Daily Mail.
ZOBACZ WIDEO Szpilka skomentował awanturę na KSW 41
--iki--
Zgłoś komentarz
