Joanna Jędrzejczyk znów w Polsce. "Uśmiechnięta... tylko troszkę posklejana"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Mike Stobe / Na zdjęciu: Joanna Jędrzejczyk
Getty Images / Mike Stobe / Na zdjęciu: Joanna Jędrzejczyk
zdjęcie autora artykułu

Joanna Jędrzejczyk po przegranej walce z Walentiną Szewczenko wróciła do kraju. Polska wojowniczka pojawiła się na lotnisku w charakterystycznych plastrach na twarzy.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=36982]

Joanna Jędrzejczyk[/tag] (15-3) zaliczyła nieudany debiut w kategorii muszej. W walce o pas mistrzowski Polka przegrała pięciorundowy pojedynek z Walentiną Szewczenko (16-3) jednogłośną decyzją sędziów. Reprezentantka Peru zadała 50 znaczących uderzeń w głowę rywalki, co po walce było widoczne szczególnie po lewej stronie twarzy Jędrzejczyk. Statystyki z walki znajdziesz TUTAJ.

Właśnie w tym miejscu Polka miała przyklejone plastry, po tym jak wylądowała na lotnisku w Polsce. "Wylądowała! Nasza joannamma w końcu w Polsce Cała, zdrowa i uśmiechnięta... tylko troszkę posklejana" - (pisownia oryginalna) napisał na swoim Twitterze dziennikarz Polsat Sport, Maciej Turski.

Polka ma już cel na kolejną walkę. Na konferencji prasowej po starciu z Szewczenko zaznaczyła, że chce powrócić do wagi słomkowej, gdzie od marca 2015 roku do listopada 2017 roku była mistrzynią. 31-latka czeka na rozstrzygnięcie pojedynku aktualnej posiadaczki pasa Rose Namajunas z Jessicą Andrade, który ma się odbyć na początku roku.

Na powrót do wagi słomkowej przez "JJ" liczy też szef UFC - Dana White. - Chcę, aby teraz wzięła sobie trochę wolnego, spędziła czas z rodziną, a potem spotkamy się i porozmawiamy o przyszłości. Widzę ją jednak w wadze słomkowej - komentował Amerykanin.

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #27 (cały odcinek): podwójny mistrz Gamrot i Ziółkowski po KSW 46

Źródło artykułu: