Iwan Sztyrkow odszedł z UFC. Nie stoczył nawet jednej walki

Iwan Sztyrkow rozwiązał umowę z UFC za porozumieniem stron. "Uralski Hulk" nie zdołał stoczyć dla amerykańskiej organizacji nawet jednego pojedynku. Nieoficjalnie mówi się, że powodem rozstania ma być pozytywny wynik antydopingowych.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
gala UFC Getty Images / Na zdjęciu: gala UFC
Kiedy w marcu Sztyrkow związał się umową ze światowym gigantem MMA, media spekulowały, czy zdoła on przejść przez kontrole dopingowe. Rosjanin bowiem posturą znacznie odbiegał od zawodników kategorii półciężkiej, w której miał walczyć.

Do jego debiutu w UFC miało dojść 20 kwietnia tego roku w Sankt Petersburgu. Na dzień przed galą pojedynek z Devinem Clarkiem jednak odwołano, podając za powód zły stan zdrowia Rosjanina.

Zobacz także: Błachowicz sparuje z byłym rywalem

O rozwiązaniu umowy Iwana Sztyrkowa z UFC poinformował rosyjski dziennikarz, Aleksiej Safonow. Jak na razie sam zawodnik nie skomentował tych doniesień.

Zawodnik z Jekaterynburga jest więc wolnym agentem i z pewnością powróci do startów w ojczyźnie. Do tej pory zwyciężył on 15 walk i jedną zremisował, nie doznając porażki.

Zobacz także: Szymon Kołecki o rewanżu z Pudzianowskim

ZOBACZ WIDEO Mike Tyson o swoim stosunku do marihuany. "Pomaga nam lepiej wykorzystywać nasz potencjał"


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Czy zdziwiło cię rozwiązanie kontraktu przez Sztyrkowa z UFC?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×