MMA. Marcin Tybura: Nie wiem jaka będzie przyszłość

Marcin Tybura nie ma ostatnio najlepszego czasu w UFC. Polak na gali w Vancouver przegrał drugą walkę z rzędu przez nokaut. Tym razem jego pogromcą okazał się Augusto Sakai. "Tybur" po tym występie skierował kilka słów w kierunku fanów.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Marcin Tybura WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Marcin Tybura
"Nie mam wymówki na to, co się stało. Obóz był wspaniały, czułem się naprawdę dobrze w tygodniu walki, występ był najgorszy, nie wiem jaka będzie przyszłość. Póki co jadę do Las Vegas zrobić kilka testów w Performance Institute. Dziękuję wszystkim, którzy włożyli ciężką pracę w moje przygotowania i dziękuję za wsparcie" - napisał na Facebooku Marcin Tybura.

Zawodnik z Uniejowa walczy dla UFC od 2016 roku. Łącznie dla amerykańskiej organizacji 33-latek stoczył 9 pojedynków, z których wygrał tylko 4. Nie wiadomo, czy Dana White i spółka zdecydują się na kontynuowanie współpracy z byłym mistrzem M-1 Global w wadze ciężkiej.

Zobacz także: Róża Gumienna poznała kolejną rywalkę

Zobacz także: Pudzianowski i swoich przygotowaniach do KSW 51

Tybura podczas swojej dotychczasowej przygody z UFC miał okazję zawalczyć również w głównym pojedynku jednej z gal. W 2017 roku Polak pokazał się z dobrej strony w starciu z Fabricio Werdumem. Na jego koncie widnieje też triumf nad byłym mistrzem UFC w wadze ciężkiej, Andriejem Arlowskim.

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour): KSW 50. Janikowski wytłumaczył przebieg swojej walki. "Krzyczał, że się poddaje"
Czy Marcin Tybura utrzyma się w UFC?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×