MMA. KSW 51. Erko Jun zachwycony walką z Mariuszem Pudzianowskim. "To dla mnie zaszczyt"

Esch to już niedługo Ibisz może wejść do akcji. Szacunek dla Pudzianowskiego za karierę jako strongman, ale sporty walki to nie jego płaszczyzna i chyba tylko jego ,,siła marketingowa" sprawia, że KSW daje mu kolejne szanse. Jun moim zdaniem to faworyt ich starcia. Wiem, że doświadczenie Pudzianowskiego jest jego siłą, ale sporo młodszy, mający bałkańską publikę za sobą Jun może sprawić niespodziankę i ja stawiam na niego. Tylko nie wiem po co to walka? KSW to taki ,,FAME MMA" dla wybrednych, bo niby jest sport, ale tak naprawdę bez walki freaków-niestety nie ma gal i jest to przykre. Właściciele jakby z 5 lat temu rozwijając swoją organizację, wygasili zapędy różnych ,,fajterów od święta" do walki dla nich, dziś mogliby robić karty walk bez nich. Szkoda, że tego nie zrobili. Nie zdziwię się jak nagle Najman z Jurkowskim, u nich zawalczy, bo jak ktoś śledzi ich twittery wie, że ta walka może np. w 2021 roku jest prawdopodobna, a to byłaby już totalna porażka.