Koronawirus. "Aparat państwowy nie ogarniał". Filip Wolański o walce z COVID-19
Zawodnik MMA wagi piórkowej, Filip Wolański, na początku sierpnia otrzymał pozytywny wynik testu na obecność wirusa SARS-CoV-2. - Każdy kolejny dzień bez kontaktu z Sanepidem i wytycznych powodował stres - napisał w mediach społecznościowych.
"Początkiem sierpnia wykonany przeze mnie test na obecność COVID-19 okazał się pozytywny. W efekcie spędziliśmy okrągły piękny i ciepły miesiąc zamknięci w domu" - napisał Wolański na portalu społecznościowym.
Zawodnik wagi piórkowej skrytykował służby epidemiologiczne. O ile na początku sytuacja jeszcze była pod kontrolą, to potem zrobiło się bardzo nerwowo.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): co za występ na KSW 54! Nowa gwiazda?"Pierwszy tydzień minął bezboleśnie, natomiast każdy kolejny dzień bez kontaktu z Sanepidem i konkretnych wytycznych powodował stres i duże nerwy. Aparat państwowy powołany do walki z epidemią - krótko mówiąc - nie ogarniał" - ocenił.
29-letni "Wolan" obiecał swoim fanom, że więcej szczegółów przekaże w kolejnym poście. Historia zakończyła się szczęśliwie. Sportowcowi udało się bowiem wyjechać na kilka dni z rodziną na wakacje nad polskie morze. COVID-19 został więc przezwyciężony.
Wolański od 2016 r. jest zawodnikiem KSW. Wcześniej występował na galach takich organizacji, jak m.in. PLMMA, TFL czy ACB. Jego bilans walk to 11 zwycięstw i 4 porażki. Ostatni pojedynek stoczył na KSW 48, gdzie przegrał przez TKO z Filipem Pejiciem z Chorwacji.
Zobacz: Filip Wolański zabrał głos po porażce na KSW 48. "Tak trzeba płacić za błędy" MMA. Chabib Nurmagomiedow zorganizuje turniej ku pamięci swojego ojca