MMA. KSW 57. Roman Szymański - Marian Ziółkowski. Zapowiedź walki [WIDEO]

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty /  / Na zdjęciu: Roman Szymański
WP SportoweFakty / / Na zdjęciu: Roman Szymański
zdjęcie autora artykułu

Roman Szymański (13-5) i Marian Ziółkowski (21-8-1) po raz drugi w karierze skrzyżują rękawice, ale tym razem stawką ich pojedynku będzie pas mistrzowski KSW w wadze lekkiej. Do starcia dojdzie na grudniowym KSW 57. Obejrzyj zapowiedź!

W tym artykule dowiesz się o:

Starcie będzie jedną z głównych walk wieczoru gali KSW 57, która odbędzie się 19 grudnia. Poza tym w karcie starć znaleźli się między innymi Michał Kita, Philip de Fries czy Artur Sowiński.

Roman Szymański i Marian Ziółkowski mieli już okazję stanąć naprzeciw siebie. Poznaniak i warszawianin zmierzyli się na gali FEN 11 w 2016 roku. Po pięciu rundach zaciętego pojedynku górą był zawodnik Czerwonego Smoka i to na jego biodrach pojawił się pas Fight Exclusive Night.

Po czterech latach ponownie zmierzą się w starciu mistrzowskim, ale tym razem w okrągłej klatce KSW.

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour). FEN 31. Jóźwiak zadowolony z walki Borowskiego z "Trybsonem". "Zrobili show!"

Szymański ostatnio zanotował serię dwóch wygranych. Na gali KSW 53 po walce nagrodzonej bonusem za starcie wieczoru Polak ciosami odprawił Filipa Pejicia. Wcześniej, na KSW 51, wypunktował Milosa Janicicia i przypieczętował swój powrót do kategorii lekkiej.

Ziółkowski w Konfrontacji Sztuk Walki już drugi raz stanie do walki o pas kategorii lekkiej. Na gali KSW 54 "Golden Boy" w ostatniej chwili wskoczył w miejsce Szamila Musajewa i zmierzył się z ówczesnym mistrzem, Mateuszem Gamrotem.

Po pięciu rundach reprezentant WCA Fight Team musiał uznać wyższość rywala, ale zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Przed tym pojedynkiem 30-latek wygrywał po wybitnych występach z Gracjanem Szadzińskim oraz Grzegorzem Szulakowskim.

Zobacz zapowiedź walki:

Zobacz także: -> MMA. KSW. Sebastian Przybysz zawalczy o tytuł w 2021 roku. "Pas będzie w Polsce" -> To byłby hit: Przemysław Saleta vs Andrzej Gołota. "Nie mówię nie" -> Boks. Ewa Piątkowska może zamienić ring na klatkę. Była mistrzyni chce przejść do MMA

Źródło artykułu: