MMA. KSW 59. Bukmacherzy wytypowali faworyta w walce o pas

Zdjęcie okładkowe artykułu: YouTube / @KSW / Na zdjęciu: Antun Racić
YouTube / @KSW / Na zdjęciu: Antun Racić
zdjęcie autora artykułu

Zdaniem bukmacherów Antun Racić kolejny raz obroni pas mistrzowski KSW w wadze koguciej. W Łodzi Chorwat zmierzy się z Sebastianem Przybyszem.

W tym artykule dowiesz się o:

"Killer" i "Sebić" zmierzyli się po raz pierwszy w grudniu 2018 roku. Na gali KSW 46 aktualnie panujący mistrz kategorii koguciej wykorzystał swoje znakomite umiejętności zapaśnicze i kontrolował starcie przez pełen dystans. Sędziowie nie mieli wątpliwości i jednogłośnie wskazali na jego triumf.

Od czasu starcia z reprezentantem Polski Antun Racić wygrał z Pawłem Polityłą, a następnie zdobył pas w Zagrzebiu, gdzie na pełnym dystansie okazał się lepszy od Damiana Stasiaka. Chorwat po raz pierwszy obronił tytuł w pojedynku z młodym Brunem Santosem podczas KSW 57.

Sebastian Przybysz również zanotował serię trzech wygranych od czasu pierwszego pojedynku z Antunem Raciciem. 27-latek z gdańskiego Wrzeszcza odprawił ciosami Bogdana Barbu oraz Jakuba Wikłacza, a także wypunktował Lemmy'ego Krusicia.

ZOBACZ WIDEO: "Słabo panowie". Jan Błachowicz o zagranicznym komentarzu jego walki

Kurs na Racicia wyniósł 1.6. Oznacza to, że przy stawce 100 zł, za jego triumf zarobi się ok. 40 zł. Z kolei przy triumfie Przybysza przelicznik to 2.3. Przy takiej samej kwocie zakładu daje to wygraną w wysokości 105 zł.

W walce wieczoru gali KSW 57 zmierzą się Mariusz Pudzianowski i "Bombardier" Serigne Ousmane Dia. Łącznie w Łodzi odbędzie się dziewięć pojedynków. Początek wydarzenia o godz. 20:00. Wydarzenie transmitowane będzie w PPV. Szczegółową relację przeprowadzi serwis WP SportoweFakty.

Zobacz także: -> To prawdziwy kolos! Zobacz spotkanie Pudzianowskiego z "Bombardierem" [WIDEO] -> Gigant ostrzega Mariusza Pudzianowskiego przed walką na KSW 59 -> Bukmacherzy wskazali faworyta w walce Głowackiego z Okolie'em -> MMA. KSW 59. Ceremonia ważenia. "Bombardier" znacznie większy od "Pudziana"!

Źródło artykułu: