W tym artykule dowiesz się o:
Chociaż starcie Adriana "Polaka" Polańskiego z Amadeuszem "Ferrarim" Roślikiem nie będzie main eventem Fame MMA 13, to właśnie ten pojedynek przynosi najwięcej emocji. Obaj panowie mierzyli się już dwukrotnie. "Polak" w pierwszej walce wygrał przez decyzję sędziów, a w drugiej przez dyskwalifikację ("Ferrari" był blisko wygranej przez nokaut, ale wykonał nielegalne kopnięcie).
Jednak ich trzecie starcie to coś czego jeszcze w Fame MMA nie było. Podczas Fame MMA 13 zmierzą się w formule jednej rundy, do upadłego. Pewne więc jest to, że żaden z influencerów nie będzie mógł liczyć na wygraną na punkty.
Na nieco ponad dwa tygodnie przed pojedynkiem głos zabrał Mirosław Okniński. Trener Amadeusza Roślika nie ma wątpliwości, co do faworyta tego pojedynku. W rozmowie z kanałem 6pak.tv zdradził jaki będzie plan na to starcie.
ZOBACZ WIDEO: Skandaliczna decyzja sędziów na gali Tymex Boxing Night 20. "Jestem strasznie zbulwersowany"
- Od pierwszej sekundy idziemy po nokaut. Będzie ciężkie KO. Publiczność po tej walce zwariuje. Polak będzie fruwał. Od pierwszej sekundy Ferrari tak będzie wystrzelony, że Polak to się schowa w dziurę. Agresja, presja, nie będzie litości - mówił Okniński.
W dotychczasowych starciach "Ferrari" nie imponował kondycją. Trener Akademii Sportów Walki Wilanów zdradził jednak, że Roślik obecnie jest w życiowej formie.
- Nie ma co sobie wyobrażać problemów po tym jak ta walka wyjdzie do 15 minuty. Ostatnio Ferrari zrobił 30 minut sparingów longiem, bez przerwy, dochodzeniówka, zmieniali się co 2-3 minuty. Ferrari jest nieobliczalny i to co się tam stanie to będzie masakra - podsumował Okniński.
Oprócz emocji sportowych, to zestawienie przyniosło wiele afer obyczajowych. Już na pierwszej konferencji prasowej obaj zawodnicy zapewniali, iż mają na swoje nieetyczne działalności wiele dowodów (więcej TUTAJ). Jak się okazało, nie były to puste słowa. Niedawno niewygodne fakty na temat "Polaka" opublikował Sylwester Wardęga (więcej TUTAJ).
Gala Fame MMA 13 odbędzie się w sobotę, 26 marca. Gospodarzem tej imprezy będzie Arena Gliwice. W walce wieczoru zmierzą się Sergiusz "The Nitrozyniak" Górski i Paweł "Unboxall" Smektalski.
Zobacz także: Teraz każdy może mieć "Popusia" Zobacz także: Zapowiedź Fame MMA znów bije rekordy
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
