W tym artykule dowiesz się o:
Święta, święta i po świętach. Wielu sportowców wróciło już do treningów po kilku dniach przerwy, a pierwsze dni na siłowni poświęcają na spalenie kalorii, których nieco przybyło przy świątecznym stole.
W tym gronie jest m. in. Krzysztof Radzikowski. Były strongman, obecnie zawodnik Fame MMA napisał na Instagramie: "Ten tydzień przeznaczam na spalanie serników i innych pyszności".
Do wpisu sportowiec dołączył zdjęcie na którym napina swój biceps. Fotografia wzbudziła duże zainteresowanie. Fani chętnie komentowali umięśnienie Radzikowskiego, a my wybraliśmy kilka najciekawszych komentarzy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: problemy Hardkorowego Koksa. Tego się nie spodziewał!
"Łapa siedzi", "Nie napinaj się tak", "Karabin nabity", "Jest moc Panie Krzyśku", "Po serniczku łapa rośnie", "Jest moc", "Robi wrażenie" - pisali fani.
Przypomnijmy, że Krzysztof Radzikowski zadebiutował w Fame MMA podczas listopadowej gali. Stoczył zacięty, ale przegrany pojedynek z Piotrem "Bestią" Piechowiakiem.
Czytaj także: Nie tylko imponujące bicepsy. "Sześciopak" Burneiki zachwyca Robert Burneika robił rzeźbę. Natychmiast zareagowała jego żona
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
