Virgin Racing przed GP Singapuru: Nasza bezawaryjność jest na wysokim poziomie

Timo Glock ma dobre wspomnienia z Singapuru. Rok temu stanął na podium, jednak w tym razem na pewno nie powtórzy tego wyniku. Dla Lucasa di Grassi będzie to pierwsza jazda w nocnym wyścigu.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Timo Glock: Nie mogę się doczekać tego weekendu, ponieważ wyścig tu jest zawsze wyjątkowy. Podczas inauguracji w Singapurze zdobyłem punkty, a w zeszłym roku stanąłem na podium. Mam bardzo dobre wspomnienia z tego miejsca. We Włoszech mieliśmy dobry wyścig, samochód był w dobrej dyspozycji, a ja sam czułem się bardzo pewnie. Tutaj bolid musi sobie poradzić z nierównościami i być mocny mechanicznie. Mamy nowe części, które powinny nam pomóc w ostatnich wyścigach. Ciężko jest się dostosować do zmiany czasu i gdy pierwszy raz się tu ścigaliśmy miałem problemy ze snem. Teraz jestem bardziej doświadczony i wiem jak pracować. Nasza bezawaryjność jest na wysokim poziomie w porównaniu do słabszych ekip. Myślę, że możemy się spodziewać dobrego wyniku.

Lucas di Grassi: To będzie mój pierwszy raz na torze w Singapurze. Wykonałem sporo pracy w symulatorze nad naszymi ostatnimi poprawkami i teraz czekam na nocny wyścig, żeby zebrać nowe doświadczenie. Stracę trochę czasu, ponieważ nie będę jeździł w pierwszym piątkowym treningu. Dlatego będę musiał w drugiej sesji pracować nad poznaniem toru i przygotować ustawienia na wyścig. Mamy przygotowane pakiety na ten wyścig oraz następne. Wygląda to całkiem dobrze i postaramy się o jak najlepszy wynik z naszej strony. Musimy utrzymać naszych konkurentów za sobą.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×